Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

maheun ahob [49]

- Yoongi! - Zawołał mnie Jimin.

- No?! - Odwołałem.

- Chodź tu!

- Po co?!

- Potrzebuję Cię!

- Ughhh - Westchnąłem i poszedłem do chłopaka  - Co?

- Te czy te? - Wskazał na parę spodni.

- Czy - Odparłem poirytowany i wróciłem do siebie.

Usiadłem na kanapie. Mieliśmy przerwę. Hoseok i Namjoon pozwolili sobie tylko zrobić jeszcze delikatny make up, a reszta? Cóż, korzystała z wolnego czasu. Ja siedziałem i grzebałem coś w telefonie, Seokjin jak zwykle kłócił się ze stylistyką, Tae rozbawiał Jimina, a Jungkook pewnie wyszedł na papierosa. Tak, on pali.

Zaczął w prawdzie nie dawno, bodajże tydzień temu. Był znowu na imprezie i koledzy go namówili na jednego. Skończyło się, że słowo "jeden" zamienił się po paczkę na jeden dzień. Jest uzależniony, proste. Najlepsze jest to, że tylko ja i Taehyung o tym wiemy.
I nie zamierzam tego komuś powiedzieć, tym bardziej członkom zespołu.

Nie chciałbym usłyszeć ryku Jin'a, który na 100% będzie się na niego wydzierał, że pali. Pewnie będzie mu wymieniał jakie będą z tego konsekwencje, skutki palenia, że to niezdrowe i tak dalej.
Czasem go nie rozumiem. Jungkook jest już w prawdzie dorosły, ma 22 lata. Sam decyduje o tym od czego zaczyna i tyle. Sam się pchał na imprezę, wziął papierosa i to jego wina, no.

Jednak czasami mam wrażenie, że to Jungkook zachowuje się jak dziecko. Czasami i nawet gorzej niż Tae. I to nie zachowaniem, ale sposobem myślenia.
Całe szczęście, że jak wyjdzie na ulicę bez maseczki to nici z imprezy, bo go zaatakują toksyczne fanki. Raz pamiętam, że chciałem mu zabrać maseczkę by nie wychodził z domu, ale skubany trzyma zapas w swoim pokoju. Eh, te dzisiejsze maknae.

#MojaPolka: No hej :**

#MójChinol: Siemka :**

#MojaPolka: Jak tam próby?

#MójChinol: Na razie mamy przerwę, ale idzie dobrze, a co u Ciebie?

#MojaPolka: U mnie jakoś leci. Dzisiaj jak wracałam z zakupów jabłka mi wypadły z reklamówki ;-; do teraz leżą pod czyimś samochodem na parkingu

#MójChinol: 😂😂😂😂😂 jezu...

#MójChinol: Czekaj co

#MójChinol: Byłaś na zakupach??? W sklepie??

#MojaPolka: Tak ale to chyba nic.. O, nie...

#MójChinol: 🙂 wracam do domu masz karę

#MojaPolka: Co?! Yoongi, jestem dorosła!

#MójChinol: I dlatego właśnie będziesz surowo ukarana

#MojaPolka: boję się wiedzieć jak

#MójChinol: Jezu dlaczego każdy Polak jest taki zboczony?!

#MojaPolka: To Ty zacząłeś temat o karze!

#MójChinol: A taką też byś chciała? ;))

#MojaPolka: Wal się 🖕🏻

#MójChinol: 😘😘

Odstawiłem telefon uśmiechnięty od ucha do ucha. Nawet nie usłyszałem krzyków menadżera i chłopaków, którzy wołali mnie bym podszedł i został wreszcie pomalowany i wystrojony.

Usiadłem na krześle po czym stylistka automatycznie zaczęła spełniać swoją robotę. Nigdy tego jakoś nie lubiłem, uważałem że lepiej człowiekowi bez makijażu, jednak cóż, z tym nie wygram.

Do tego te stylistki były do dupy, mówiąc w skrócie. Robiły gówniany makijaż. Nie, że był brzydki, nie nie. Ale samo go zrobienie było dramatyczne. Pudrowanie kurwa po oczach, pomadką smarowały nie tylko usta ale i zęby, chryste panie, paranoja. Raz zwróciłem im za to uwagę, kiedy poczułem jak eyeliner wbija mi się w oko, a ta tylko rzekła, że tak trzeba.

Przysięgam, że gdybym był sam z tą kretynką to bez najmniejszego wahania bym jej przypieprzył. Argh, co ja się tak narzucam. Może trochę z tym wszystkim przesadzam, ale te próby, koncerty i rapowanie mnie już męczyły. Bardzo lubiłem swoją pracę i kochałem swoich fanów, ale jestem tylko człowiekiem. Też potrzebuję odpoczynku, prawda? Dwa miesiące to stanowczo za mało, potrzebowałbym około pół roku.

Może i jestem wymagający, ale co poradzić. Człowiek nawet kiedy ma wszystko, potrafi nie mieć niczego.
Może to i brzmi idiotycznie, ale tylko prawdziwy idol to zrozumie. Taka praca męczy. I to bardzo.

- Yoongi, ustaw się a nie stoisz jak słup soli! - Krzyknął fotograf.

- Już już - Odparłem i się ustawiłem z chłopakami. Włączono muzykę.

- Jimin, bardziej w lewo!

- Namjoon, co ty odpierdalasz?!

- Taehyung! Zostaw tego pompona!

- Jin! Masz się natychmiast dać pomalować!

I tak było codziennie. Dzień w dzień.
Ale da się przyzwyczaić. Tabletki uspokajające i zaparzanie 3 razy w jednym dniu Melissy działa 100%, polecam, Min Yoongi.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro