Trochę o oddziale
Może przybliżę wam trochę jak wyglądał nasz oddział. Nie było podziału chłopcy, dziewczyny i na choroby. Po prostu wszyscy razem, którzy czują się lepiej. Pokoi było pięć. Dwa czteroosobowe, dwa trzyosobowe i jeden dwuosobowy. Gabinet psychologa był na końcu korytarza. Był to dość duży pokój o białym kolorze. Przy ścianie stało biurko z krzesłem i dwa wygodne fotele po drugiej stronie. Dużo regałów z książkami. Obok gabinetu psychologa były trzy pokoje-dwie czwórki i jedna trójka. Potem była stołówka. Nie miała ona drzwi tylko wchodziło się do niej przez duży otwór w ścianie (chyba wiecie o co mi chodzi). Obok stołówki była łazienka. W łazience były dwie kabiny. Dwa kible, dwie umywalki i dwa lustra (tak, były lustra). Obok łazienki były dwa pokoje. Jedna trójka i jedna dwójka. Na przeciwległej ścianie były pokoje pielęgniarek. Oddział był cały kolorowy i bardzo przyjazny. Nie spodziewałam się tego, ale bardzo mi się to spodobało. Ludzie też byli spoko.
************************************
Witam moje aniołki,
I jak rozdział? Podoba się? Jest dość krótki, ale następny będzie dłuższy. Co myślicie na temat oddziału? Podoba się wam? W następny rozdziale będzie ciekawiej. Do zobaczonka 😊
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro