Nocne bazgrołki + .... niewiem jak to nazwać
Bazgroł numer 1. Taki rysunek dla mojej koleżanki bo miała urodziny miesiąc temu a ja zapomniałam że obiecałam jej narysować coś ;-; Shit.
Niewnikać. Proszę.
Chyba tego tutaj nie dodawałam... Chyba.
A teraz...
Coś tak pięknego...
Tak idealnego...
Coś na co wszyscy (czyt. Nikt.) czekali!
Tosz to jest pienkne!!1!1!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro