Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

😳rozdział 9😳

Per. Ame
Rosja odwrócił się do mnie i powiedział:
-JEST POJECHAŁA!!! BLYET!!!
Byłem przerażony ;-; nie wiedziałem co powiedzieć i Rosja znowu na mnie popatrzył i zapytał:
-Heh...? Nie znasz mnie od tej strony co nie?
-No nie zabardzo-odpowiedziałem
-To się lepiej przyzwyczai jak jestem sam w domu to umiem chodzić dookoła i gadać sam do siebie -,- 

Sam już nie wiedziałem co myśleć, czyli to jest prawdziwa Rosja. Klnie i ciągle gada ;-; nie spodziewałem się.

Per. Rosji
Ame tylko wyłupił oczy i się na mnie gapił, czułem się źle, ponieważ nie lubię gdy ktoś się na mnie gapił, ale Ame robił to z taką dziwną ulgą i lekkim uśmiechem. Powiedziałem, że idę na górę się przebrać, bo od rana łaziłem w piżamie. -,-

Ale on był za bardzo zamyślony, żeby to usłyszeć więc poprostu poszedłem...

Per. Ameryki
Nagle zauważyłem, że nie ma Rosji więc poszedłem go szukać i znalazłem...

BEZ KOSZULKI...

U niego w pokoju właśnie ją ściągnął, tylko wykrakałem:
-S-SORRY!!!!
i zamknąłem drzwi...
Krew z nosa -v-...

Kiedy Rosja wyszedł zapytał się dość przeciętnym tonem:
-Podobało Co się?
Nie wiedziałem co odpowiedzieć...
NO PEWNIE ŻE TAK!!!
Ale jak bym to powiedział wziął by mnie za zboczeńca czy coś...

I tak myślałem gdy nagle poczułem oddech Rosji na twarzy...

Opierał się rękami o ścianę jednocześnie przygniatając mnie do niej
Wystraszyłem się do tego zaczerwieniłem!!!
A Rosja ponownie zapytał tylko dodał na końcu:
-Podobało Ci się...?... Chcesz tego...?

I tu znowu mnie zatkało on on tylko krzyknął:
-No powiedz żesz!
-TAK!- odkrzyknąłem, zasłoniłem twarz rękami i zsunąłem się po ścianie na podłogę

-Ame...-powiedział Rosja klękając przy mnie
-Rozumiem...-powiedział...
-C-Co...?
- Heh... Też Cię kocham...💘

-C-czekaj... CO?!

Rosja nic mi nie odpowiedział...
Tylko wstał i poszedł na balkon...

Oczywiście poszedłem za nim i krzyknąłem:
-ROSJA ODPOWIEDZ!!!
Wtedy nie wiedziałem, czy byłem zły czy ciekawy o co mu dokładnie chodzi...

Zaczął się do mnie zbliżać...
Chwycił mnie za nadgarstek i pociągnął do jego pokoju, a ja znowu wykrzyczałem:
-R-ROSJA!

Ciągnął mnie dalej potem przybił do ściany za obydwa nadgarstki...

I...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: #rusame