Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

🎈🎈🎈8🎈🎈🎈

Siedziałam sobie spokojnie na łóżku i myślałam co mogę porobić. Brzuch przestał mnie boleć a Panny nadal nie wracał. Leżałam , przekręcałam się z boku na bok itd.

- Może pójdę do domu...

Spojrzałam przez okno. Mój dom był obciążany żółtą taśmą. Czyli policja już znalazła szczątki mamy. Cóż. Spojrzałam na swoje odbicie w ekranie telefonu.

- Muszę zmienić trochę wygląd bo mnie rozpoznają. Czekaj...

Wstałam z łóżka i spojrzałam w lustro.
W końcu jestem demonem. Chyba mogę zmienić mój wygląd na inny. Hmm... Zamknęłam oczy i pomyślałam jakbym chciała wyglądać. Gdy otworzyłam oczy i przejrzałam się w lustrze wyglądałam ślicznie.


- Wow...

Oglądałam się uważnie z każdej strony. Wyglądałam cudownie! Zachwycałam się sobą aż usłyszałam warczenie. To Penny.

- Kim jesteś?

Ryknął. Przestraszyłam się. Podbiegł do mnie i złapał mnie za gardło.

- Gdzie Felicja?!

- P..Penny... To ja...

Spojrzałam mu w oczy. Dalej był wściekły. Jego pazury powoli przebijały mi skórę.

- Nie! Gdzie Felicja?!

Zamknęłam oczy i wróciłam do starego wyglądu. Puścił mnie a ja upadłam na podłogę. Zaczęłam płakać. Penny usiadł koło mnie.

- F.. Feli ja p.. przepraszam. Myślałem że...

Przytulił mnie delikatnie a ja niepewnie wtuliłam się w jego klatkę piersiową.

- Ciiii... Przepraszam. Nie płacz już.

Moje ranki na szyij się zagoiły. Spojrzałam w oczy clowna. Był smutny i to bardzo.

- Przepraszam...

Szepnął i spuścił głowę.

- Spokojnie. Mogłam to zrobić kiedy przyszedłeś. Tak to byś się nie martwił.

- Po co chciałaś zmienić wygląd?

Penny wstał i podał mi rękę. Wstałam z jego pomocą.

- Ludzie w Derry by mnie jeszcze rozpoznali. I w tedy miałam bym no umówmy się że przechlapane. Dlatego chciałam zmienić wygląd.

- Rozumiem... Więc zmień. Chociaż będę tęsknił za twoim wyglądem. Jesteś prześliczna.

Penny pocałował mnie w usta a ja uśmiechnęłam się delikatnie. Zamknęłam oczy i zmieniłam się znów w białowłosą. Spojrzałam na clowna moimi szarymi oczami i się uśmiechnęłam.

- Jesteś śliczna.

Pogładził mnie po policzku i pocałował czule w usta.

- Kocham cię Pennywise.

- Ja ciebie też Feli.

Wtuliłam się w ramiona chłopaka i stałam tak z nim dłuższą chwilę.

- A gdzie DJ?!

Spytałam lekko zdenerwowana.

- Na dole. Spokojnie pije wodę.

- Ufff ok. Co robimy?

Spojrzałam na niego a on na mnie.

- Film?

- OK!!

Wiem ,że krótkie ale trochę mam roboty ,poprawianie ocen itd. Rozdziały będą wystawiane dość rzadko niestety.

Nie złoście się kluseczki.
(╥﹏╥)



Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro