Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

5.Savage7

-Ej Jonbog skąd ty to masz?- spytał mięso patrząc przez ramię chłopaka na plan budynku dżejsrajpi.
-Dostałem
-Od kogo
-Mam znajomości- stwierdził komar po dłuższej chwili.- Podasz mi tą łyżkę?- zmienił temat.
-Ne- mięso podał mu łyżkę, a Felix podrapał się nią po brodzie jak ręką.
-To teraz wystarczy tam wejść
-To wchodzimy?- spytał mięso jednak wiedział że nie musi czekać na odpowiedź. Wspiął się na parapet i wszedł.
-No i jak?
-Nijak
-W sensie?- komar próbował zajrzeć ale przecież jest niski.
-Chodź to zobaczysz- Felix przy pomocy Minho'a wspiął się i spadłby gdyby nie roślinka przy oknie.
-Rzeczywiście nijak- stwierdził i rozejrzał się wokoło. Na szczęście na korytarzu nikogo nie było.- Dobra idziemy.
Ruszyli korytarzem i zajrzeli do jednej z sal.
-A wy co tu robicie- spytał ktoś z tyłu.
-Nic- mięso wzruszył ramionami.
-Jestem komarem- powiedział Felix.
-Co
-Co
-Co
-Felek?- spytał ktoś kto dopiero przyszedł.
-Double B?
-OMG FELEK
-OMG DOUBLE B
Kunpimok i Jonbog zrobili razem daba i się przytulili.
-To te twoje znajomości?- spytał mięso i chciał się odwrócić jednak w kogoś wpadł.



I'M BACK

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro