Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

egoizm samobójcy

"Droga przyjaciółko

Pisze ten list aby się pożegnać

Tak wiem wiem, żegnałem się już z tobą

Ale teraz muszę się pożegnać na zawsze

Nie miniemy się już w sklepie czy na szkolnym korytarzu

Stanie się to niemożliwe

Nie przyjadę pewnego dnia, abyś mogła mi się rzucić w ramiona krzycząc jak bardzo tęskniłaś

Będę gdzie indziej niż w moim czerwonym domu z numerem 78

Podobno tam gdzie mam być jest cudownie

Nie będę cierpieć

Nie będę płakać

Znamy się bardzo długo

Pamiętam jak rzucałaś we mnie piaskiem bo nie chciałem dać tobie mojej niebieskiej łopatki

Mieliśmy wtedy może z 5lat

Później razem w szkole siedzieliśmy w ławce

I gimnazjum to samo

Miałem zaszczyt odebrać Ci twój pierwszy pocałunek, choć ja już dawno miałem go za sobą

W parku razem paliliśmy papierosy, kaszlałaś mocno i bałem się, że coś może Ci się stać

Ale byłaś twarda i dumnie wyprostowałaś się mówiąc, że nauczysz się palić

Później zaczęły się moje problemy psychiczne

Chcę tobie podziękować za to, że przy mnie byłaś gdy wszyscy się odwrócili

Wspierałaś choć cię obrażałem mówiąc,  że cię nienawidzę

Ale ze mną i tak nie było dobrze

Liceum, prześladowania i znęcanie się nade mną

Miałem dość

Już wtedy się z tobą pożegnałem

Skłamałem, abyś ty też nie cierpiała zadając się ze mną

Znalazłaś przyjaciółki z czego bardzo się cieszyłem

Zaczęłaś być normalną nastolatką

A ja?

Cierpiałem

Ale wystarczyło mi twoje szczęście

A teraz?

Pisząc to idę na spotkanie ze śmiercią


Kocham cię, twój przyjaciel

Żegnaj "


Po naciśnięciu wiadomości "wyślij" chłopak stanął na krawędzi dachu. Gapie byli wszędzie. Ktoś dzwonił po straż, inny po karetkę.

Ale chłopaka to nie obchodziło.

Widział dłoń śmierci i pewnie ją chwycił i wykonał krok na przód.

Zaczął spadać, a śmierć objęła go swoim najcieplejszym uściskiem.  Bo nawet ona wiedziała, że ten słaby chłopiec nie zasługuje na cierpienie i w jego ostatnich chwilach chciała aby był szczęśliwy.

Tak jak matka chce szczęścia dla swoich dzieci.

Gdy ciało chłopaka upadło z wyraźnym dźwiękiem łamanych kości, nikt nie krzyczał. Patrzyli. Tylko to umieli. Nie zastanawiali się co nim kierowało. Przecież samobójca to samobójca. Przecież oni nie chcą pomocy.

Przecież gdyby samobójcy chcieli to i tak by się zabili.

Tylko jedna dziewczyna podbiegła do ciała i zaczęła płakać.

Chłopak nie wiedział, że jego przyjaciółka jest niedaleko i,  że zmierzała do niego, aby wyznać mu miłość.

Samobójcy są zbyt egoistyczni.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: