Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

3-Thomas Sangster•Nowa wiadomość od użytkownika 'Tommy'

Od autorki: Ostatnio mam fazę na takie smutne sceny ;-; ale to u mnie normalne :") MickyMoriarty


Nowa wiadomość od użytkownika 'Tommy'

Czy na pewno chcesz usunąć wszystkie wiadomości?

- Boże, klikam na śmietnik, więc chyba tak? - warknęła na telefon. Od paru dni Thomas próbował się jakoś z nią skontaktować. Jednak [y/n] wszystkie połączenia oraz wiadomości automatycznie odrzucała.

Właśnie czyściła swój telefon od wszelkich zdjęć z jej byłym chłopakiem. Usuwała wszystkie filmiki, na których byli tacy szczęśliwi. Blokowała go gdzie tylko mogła, ale tak czy siak i to się nie udawało. Mężczyzna ciągle pisał jej jak bardzo przeprasza, a nawet czasami nocował pod jej drzwiami od domu, czekając aż wyjdzie.

Użytkownik Thomas Sangster został zablokowany

Nowa wiadomość od 'Nieznany Numer':

[y/n], wiem, że zapewne tego nie przeczytasz, ale bardzo cię za to przepraszam. Nie wiem co miałem wtedy w głowie. Ja kocham tylko ciebie. Jesteś moim życiem, moim słońcem, moją najpiękniejszą księżniczką. Błagam, wybacz mi. Nie potrafię bez ciebie żyć </3

Słone łzy poleciały jej po policzkach. Nie otarła ich, przez co wyświetlacz miała w łzach. Usłyszała ciche pukanie do drzwi. Nie zareagowała. Ponowne pukanie. Nadal siedziała na kanapie.

- [y/n] - usłyszała cichy głos. Tak bardzo dobrze znany jej głos, który słyszała prawie codziennie, który kochała i nadal kocha. - Chciałem ci tylko powiedzieć, że zrobię wszystko abyś do mnie wróciła i abyśmy byli szczęśliwi. I aby pokazać ci jak bardzo mi na tobie zależy, zamieszkam tutaj. Będę tak długo siedzieć pod twoimi drzwiami, dopóki będzie to potrzebne.


***

Parę dni później


Usłyszała jak ktoś gra na gitarze. Gdyby nie to, że mieszkała na pierwszym piętrze i to, że miała otwarte okno, nie usłyszała by w ogóle tych pięknych dźwięków. Wraz z akustyczną wersją jej ulubionej piosenki słyszała także jak deszcz odbijał się o jej parapet.

Zerknęła na dół i nie mogła powstrzymać chęci patrzenia jak Thomas grał pod jej blokiem. Blondyn w ogóle nie zwracał uwagi na ludzi, którzy czasami przechodzili obok niego. Nawet na nich nie spojrzał. Ciągle wpatrywał się w jedno miejsce - w otwarte okno przez, które [y/n] go obserwowała. Słysząc jak śpiewa piosenkę własnego wykonania jej serce szybciej zabiło, a nogi chciały pobiec do niego w ten deszcz. I choć ze wszystkich sił starała się nie wyjść z mieszkania i nie pobiec do niego, zrobiła to.

Kiedy przytulała się do jego mokrego ciała od deszczu, czuła jak płacze. Była to mieszanka łez tęsknoty, radości oraz smutku.

- Przepraszam [y/n] - wyszeptał w jej ucho, odsuwając się lekko.

- Wybaczam ci - uśmiechnęła się lekko i pocałowała go w usta.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro