14. A TO CI GUNWO!
Znacie?
Czytelnik co chwilę informuje autora, że to co czyta "to gunwo!" Ale patrzysz, podglądasz, a on smaruje tego "gunwa" już setny rozdział i to z takim zapałem, z jakim Grażyna biegnie po przecenione marchewki do Bezdomki.
Tak sobie myślę, że może litościwy czytelnik czeka, aż zmienisz swoje "gunwo" w coś wartościowego w dalszych rozdziałach książki...
I wiecie co ja na to?
Człowieku! Przestań! Życie jest za krótkie na oglądanie mdłych seriali, słuchanie słabej muzyki i czytanie nieciekawych książek! :D
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro