1. Jak odkryłaś, że jesteś sapphic? 

Jak miałam lat 11 to moja koleżanka(ex dziewczyna bleeee) mi powiedziała, że istnieje coś takiego jak LGBT. Przez około paru miesięcy myślałam sobie "spoko, niech sobie będzie ja jestem hetero" Ale byłam mała i jakby nie rozpoznałam, że chłopcy mnie nie interesowali pod kątem romantycznym i jakoś zawsze się dziwnie czułam przy koleżankach. Dla nich np przytuleni się było normalne a ja się dziwnie czułam. I jakoś zawsze miałam "objawy" bycia nie hetero.

Potem zaczęłam się zastanawiać nad byciem bi, ale jakby się bałam i nie myślałam, że bycie lesbijką jest normalne(nie hejtujcie miałam 11lat, nie wiem co wtedy myślałam) i jakby sobie trochę wmówiłam, że jeśli lubię dziewczyny to chłopaków też muszę. Coś nie wyszło bo po około roku się zorientowałam, że obrzydzało by mnie pocałowanie się z chłopakiem, nawet najpiękniejszym na świecie. I jakoś zaczęłam o tym czytać i wgl, no i myślałam, że jestem lesbijką, ale jakoś niekomfortowo się z tym czułam bo to bardzo ograniczające stwierdzenie( bo nie jestem pewna co z osobami niebinarnymi itp.) i gdy odkryłam pojęcie sapphic to jakoś mi podpasowało. Jakby nie jest takie ograniczające i nie muszę się potem komuś tłumaczyć ( Tak wiem jak dziwnie to brzmi)

Jejku mam nadzieję, że to ma jakiś sens, ale długo odkrywałam kim jestem i trochę się tego bałam i no ciężko to opisać, rozumiecie?

Dziękuję za pytanka @KaminariAnn luv u <3

DAJCIE WIĘCEJ PYTAŃ BO MAM 3 NA RAZIE I ZARAZ BĘDĘ BRAŁA Z INTERNETU LUB WYMYŚLAŁA, A TO TROCHĘ BEZ SENSU.

I zaraz opublikuje dzień 2 bo już 2 czerwca jest