Jaeden —

—Jest mistrzem geografii i nie ma z nią żadnych problemów

—Zwykle siedzicie u niego  

—Robi ładne, przejrzyste notatki które z chęcią Ci pożycza

—I tak każe Ci je przepisać

—"Ręka pamięta, [Z. T. I.]. Na sprawdzianie będzie Ci łatwiej"

—Podpowiada Ci, że najlepszą metodą jest kojarzenie i branie większości na logikę

—Przepytuje Cię, dopóki nie opanujesz materiału do perfekcji

—Gdy Ci tracisz chęci, motywuje Cię

—"Jesteś mądra, to dla Ciebie nic trudnego"

—Oczywiście z przerwami na jedzenie i przytulanie

—"Na pewno Ci się uda, skarbie"

—Gwarantowane co najmniej 5

Wyatt —

—Któż by się spodziewał, Wyatt uwielbia chemię

—Ściślej mówiąc, lubi wybuchy

—Za cholerę nie potrafi robić dobrych notatek, dlatego posługuje się twoim zeszytem

—"Zeszyty są po to, żeby się z nich uczyć. Podręcznik to strata czasu"

—"Wyatt, ale Pani mówiła że to, co jest na stro-"

—"Podręczniki są dla frajerów"—mówi, rzucając podręcznik na drugi koniec pokoju

—Stara się tłumaczyć jak najlepiej, ale nie zawsze mu to wychodzi

—"Wy, dlaczego węgiel w tej reakcji-"

—"Bo tak jest"

—3+ na spokojnie

Finn —

—Matma!

—"Matmy się nie da nauczyć, słonko. Matmę po prostu trzeba zrozumieć"

—Nie potrzebuje książek, wszystko ma w głowie

—Potrafi gadać przez trzydzieści minut

—W trakcie wypija całą butelkę wody

—Po jego "wykładach" bierze kartkę, długopis i układa Ci test

—"Finn, ale nie mówiłeś o-"

—"NIE SŁUCHASZ MNIE!"

—Siedzi z Tobą, aż się nie znudzi

—"4 wystarczy? Chętnie porobiłbym coś innego"

—Musi wystarczyć

Jack —

—Co innego, niż biologia?

—"Układ rozrodczy? Jestem geniuszem w tej dziedzinie!"

—"Jackie, ale ty dostałeś z tego jedynkę"

—"Oceny nie wyznaczają poziomu inteligencji, kotek"

—Rzuca wszystkie książki na bok i wykazuje się własną wiedzą

—Jest ona dość znikoma

—"To nie na sensu"

—"Tak? No więc zobaczymy co ma do powiedzenia twoja debilna, w przeciwieństwie do mnie książka"

—Przekartkowuje podręcznik i chichocze, widząc ilustracje

—Każe Ci czytać zeszyt, a on w tym czasie dorysowuje postaciom na ilustracjach dość nieprzyzwoite rzeczy

—"Zakład, że dostaniesz 6?"

—Przegrałeś, Jackie

Chosen — 

—Angielski to zdecydowanie jego działka

—Czyta wszystkie lektury razem z Tobą

—Lub po prostu czyta je Tobie

—"Streszczenia Cię nigdzie nie zaprowadzą, piękna. Chyba, że ułożymy własne"

—Kompletujecie wszystkie najważniejsze wydarzenia z książki i układacie plan wydarzeń

—Opisujecie wszystkich bohaterów

—Tworzycie naprawdę przyzwoitą notatkę

—Jeśli robisz się zmęczona, robicie przerwy

—W ostateczności pomaga Ci zrobić ściągę

—Nauka z tym chłopakiem to niemalże 6 w kieszeni