#65 Zaręczyny
Liam - Byliście na romantycznej kolacji na Malediwach. Podczas gdy jedliście deser, Liam dla znać orkiestrze, aby zaczęli grać piosenkę, która zamówił. Przy pięknym zachodzie słońca, grającej orkiestrze tusz obok, twój chłopak Ci się oświadczył.
Niall - Chłopka namawiał Cię na wieczorny spacer po parku. Nie miała ochoty zbytu iść, ale Niall namawiał Cię i wiedziałaś, że nie odpuści puki się nie zgodzisz. Gdy byliście już na spacerze chłopak w pewnym momencie zatrzymał się i uklęknął. Byłaś w niemałym szoku i nie wiedziałaś i co mu chodzi, aż do momentu, kiedy Niall nie wyjął z kieszeni małego czerwonego pudełeczka i powiedział 3 słów, które podbiły twoje serce i krzyknęłas głośne TAK i rzuciłaś mu się na szyję.
Harry - Oglądaliście wtedy jakiś film z jego rodzicami. W pewnym momencie Harry wyszedł z salonu mówiąc, że idzie do toalety. Oczywiście nie przejęłaś się tym i zaczęłaś rozmowę z Ann. Po chwili Harry wrócił i zaczął Cię zagadywać o ślubie i dzieciach. W pewnym momencie po prostu zapytał czy chciałabyś nosić jego nazwisko. Byłaś w szoku i nie widziałaś czemu zadaje takie pytanie. Nagle chlopak klęknął przed tobą, wprowadziło cię w jeszcze większe zakłopotanie, i ponowił pytanie. Bez zastanowienia odpowiedziałaś TAK, a rodzice Harry'ego zaczęli wam gratulować i pytać kiedy wnuki.
Louis - Był wtedy ranek. Obudziłaś się sama w łóżku. Nie było obok ciebie Lou, więc postanowiłaś sobie jeszcze pospać. Po dobrych 5 minutach do sypialni wszedł Louis z taca, na której było śniadanie dla ciebie. Kiedy położył ją przed tobą zauważyłaś małe czerwone pudełeczko. Spytała się go co to jest, a on odpowiedział, żebyś sama zobaczyła. Gdy je podniosłaś zauważyłaś, że pod nim jest mała karteczka, na której jest napisane "Wyjdziesz za mnie?". Zaczynała się go pytać czy to żart. On jednak zaprzeczał . Gdy dotarło do ciebie to po prostu go przytuliłaś szepnęłas do ucha "TAK", a on założył na twój palec pierścionek.
Zayn - Od kilku dni Zayn zajęty był robieniem jakiegoś grafiti. Nie dopytywałaś się o szczegóły, bo widziałaś, że jak skończy to ci powie. Następnego dnia mulat spytał się, czy chcesz zobaczyć jego "dzieło", odpowiedziałaś, że tak. Minęła minuta, a w salonie pojawił się chłopak z transparentem z napisem "Zostaniesz moja Panią Malik?" Zaczęłaś piszczeć i skakać ze szczęścia. Rzuciłaś się Zaynowi na szyję i czule go pocałowałaś, co bylo twoją odpowiedzią.
***
Miło by w weekend, wiem... Ale Wybaczycie szkoła dała o sobie znać, a od wczoraj mam rekolekcje, więc postanowiłam dodać je właśnie w ten czas.
Jak wam się podoba? ♥
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro