Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

100.

~Treść listu~

Cole:

Cześć...
Wiem, że pewnie masz teraz ochotę potargać ten list.
Rozumiem, jednak proszę
doczytaj do końca.
Wiem, jestem tchórzem.
Bałem się zadzwonić, a tym bardziej porozmawiać z tobą w twarz.
Dlatego piszę list...
Zachowałem się jak dupek i dobrze o tym wiem.
Nie mogę znieść tego rozstania, bo ja kocham Cię nadal.
Całym sobą.
Nie wiem czy to cię choć trochę pocieszy, ale policzyłem się z Seliel raz, a porządnie.
Już jej raczej nie zobaczę, ani ty (Chyba, że przejdzie jej złość na mnie za to co zrobiłem)
Nie ma idealnych osób.
Są za to osoby, które sprawiają, że się uśmiechamy i nasze serce bije szybciej.
Taką osobą jesteś dla mnie ty...
Raz pokochałem i nigdy nie pokocham nikogo innego.
Wiem, że może nie będziesz już chciała ze mną być...
Ale czy możemy chociaż odnowić kontakt?
Proszę...

Cole

Jay:

Hej...
Podobały się prezenty? Haha...
Dobra to nie pora na żarty, nie po to to piszę - a wiedz, że ja rzadko piszę listy, bo jak sama wiesz nienawidzę pisać -
Tak strasznie mi głupio przez to co ostatnio zaszło.
Cały czas się pogrążam.
Miałaś rację.
To wina Nyi, ale nie tylko jej...
- Choć na początku obwiniałem ją i nieźle po niej pojechałem... Hehe... teraz i ona ma mnie dość... -
To głównie moja wina...
Kiedy pierwszy raz chciałem ci powiedzieć ,,Kocham Cię" to powiem szczerze - bałem się.
Cholernie się bałem...
Bo te słowa są jak obietnica.
Cholernie ważna obietnica.
Obietnica tego, że będę obok Ciebie, zawsze i wszędzie.
Że choćby niebo waliło Ci się na głowę, ja podbiegnę i je przytrzymam.
Że będę tylko twój...
Rozumiesz?
A ja złamałem tą obietnicę...
Nie zasługuję na twoją miłość...
Ale nie mogę bez ciebie żyć...
Nie potrafię...
Możemy się spotkać?
Albo porozmawiać?
Proszę...
Potrzebuję tego...
Potrzebuję Ciebie...

Jay

Kai:

Hej...
Wiem, wiem. Jestem debilem.
W sumie ciekawe słowa na rozpoczęcie listu, nie?
Wzbudzenie w tobie litości...
Ale na serio...
Jest mi tak okropnie głupio za to co się stało.
I wiesz, co?
Nie Skylor jest suką.
To wszystko moja wina.
Bo ja, jako twój były chłopak, powinienem o ciebie dbać.
Uwierzyłem tej rudej małpie w jakąś głupią plotkę i już rozwaliłem tak cudowny związek.
Wiem. Nieraz było ciężko i nieraz prawie doszło do tego, że się zdradziliśmy  (Ta.. Głównie przez alkohol...)
Ale ten związek był dla mnie jak magia.
Był czymś cudownym.
To był jedyny związek w którym było mi tak dobrze...
Myślę, że nie można się w kimś odkochać. Myślę, że kiedy już się zakochujesz, to na całe życie.
Reszta to tylko urojenia i doświadczenia.
Jesteś moim skarbem i wiem, że pewnie mnie nienawidzisz, ale możemy się spotkać?
Pogadać?
Bardzo Cię proszę...
Tęsknię każdego dnia bardziej...

Kai

Lloyd:

Cześć...
Bardzo tęsknię.
Głupi początek...
Śmiało, możesz się śmiać.
Mam doświadczenie w walce, ale nie w pisaniu listów...
Kiedyś budząc się każdego dnia - cieszyłem się.
Miałem dla kogo żyć - dla ciebie.
Teraz budzę się i ciebie nie ma.
Nie wiedzę twojego uśmiechu.
Nie czuję twoje zapachu, ani ciepła...
Tak strasznie mi z tym źle...
Kiedy kogoś kochasz, myślenie o nim jest jak oddychanie, robisz to bez kontroli i cały czas.
Ja kocham ciebie bardzo...
Chciałbym się przenieść w czasie...
Jednak wiem, że tak się nie da.
Możemy się spotkać?
Pogadać?
Potrzebuje tego...
Proszę....

Lloyd

Zane:

Hej...
W tym liście chciałbym poruszyć ważną sprawę...
Nasz... były... związek.
Owszem, nie zawsze jest łatwo.
Bywają kłótnie, ciche dni, przykre sytuację, chwilę zwątpienia.
Dopiero potem uświadamiasz sobie jak bardzo kochasz tę drugą osobę i mimo wszystkich przeciwności losu, mimo tego co ludzie powiedzą - Ty nadal chcesz z nią być i wiesz, że tylko z tą jedną osobą możesz być szczęśliwy naprawdę.
Taką osobą jesteś dla mnie ty.
Kocham cię najbardziej na świecie.
Jesteś dla mnie wszystkim...
Proszę...
Możemy się spotkać?
Żałuję tego, że przez P.I.X.A.L zakończyliśmy nasz związek...

Zane

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Przepraszam za błędy, ale autokorekta mnie poprawia i mogłam wszystkiego nie wyłapać XDDDD

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro