#31
Wasza pierwsza kłótnia.
Mikey :
Ty i Michael mieliście spędzić dzisiaj cały dzień w wesołym miasteczku. Po drodze mieliście w planach zabrać z wami twoją małą kuzynkę. Kiedy już zbieraliście się do wyjścia Michaela telefon zadzwonił.
-Teraz? A nie możemy przełożyć? Ok,ok niech wam będzie. Do zobaczenia.
-O co chodzi? -Spytałaś.
-Muszę iść na próbę.
-Co?! Odwoływaliśmy już to kino dwa razy i ty nagle teraz musisz iść na próbę? -Krzyczałaś bo chłopak wogóle nie poświęca ci czasu.
-Mam ważniejsze sprawy, ok? -Odpowiedział i wyszedł z domu na prośbę zespołu.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro