day 250-252
Hershey
mommy: Więc kiedy w końcu przyjedziesz do domu?
ja: idk
mommy: ???
ja: nie wiem mamo no weź
mommy: Lucas.
ja: Elizabeth.
mommy: Czy ty mnie właśnie przedrzeźniłeś?
ja: omg nie michael zabrał mi telefon
ja: może ty chcesz przyjechać na któryś koncert? teraz raczej nie dam rady wrócić, więc w australii będę dopiero po skończeniu trasy po ameryce :-(
mommy: To bez sensu, Luke. Już praktycznie się nie widujemy.
ja: hej, kiedy ty zadawałaś dzieciakom zadania typu "ben kupił dwadzieścia arbuzów, ile miał gruszek?" ja ci nie mówiłem, że to bez sensu, więc może nie oceniaj mojej kariery pls
momster: No i po co ci ta kariera?
ja: a po co benowi dwadzieścia arbuzów???
momster: Masz szlaban, panie mądry.
ja: HA jestem za daleko, nie możesz mi dać szlabanu
momster: Chcesz się założyć? Ty jesteś daleko, ale płyta z autografem Vica Fuentesa jest tutaj. Byłoby trochę szkoda, gdyby przypadkiem się złamała :)
ja: NIE ZROBIŁABYŚ MI TEGO
dodałeś do rozmowy michael hemmings
ja: MICHAEL POWIEDZ JEJ ŻE NIE MOŻE
michael hemmings: woah co to za ostra wymiana zdań? luke, kto cię uczył szacunku do matki?
momster: Dlaczego "Michael Hemmings"? Luke?
ja: BO WZIĘLIŚMY SEKRETNY ŚLUB W VEGAS I JESTEM W TRZECIM MIESIĄCU CIĄŻY Z NASZYM CZARNOSKÓRYM DZIECKIEM
momster: Nie podnoś czcionki, Luke. Michael na pewno będzie zachwycony, kiedy to dziecko z ciebie wyjdzie i okaże się, że miałeś skok w bok. Wychowywałam cię tak, żebyś był wiernym partnerem......
michael hemmings: luke, ty córo babilońska, ilu ich miałeś na boku?¿
ja: ............wy się dobrze oboje bawicie, co?
michael hemmings: a co do tej płyty, to luke bardziej lubi tę z autografem sykesa
ja: CO TO ZA ANTYLUKE'OWA KOALICJA HALO POLICJA
momster: Luke, spytałam tylko kiedy przyjedziesz do domu, a ty zmieniasz to w operę mydlaną, no wdałeś się w ojca, jak nic.
michael hemmings: drama queen
ja: wiecie co? mam to gdzieś, idę do ashtona po meliskę
michael hemmings: MARIHUANĘ luke, nazywaj rzeczy po imieniu
ja: jesteś DUPKIEM, nazwałem
michael hemmings:
...
michael hemmings: ech królowa się obraziła
michael hemmings: przyjedzie pani na jego urodziny? dzień wcześniej gramy na madISON SQUARE GARDEN
momster: Na pewno tego nie przegapię. Dalej nie chcesz powiedzieć, co dla niego masz?
michael hemmings: nie chcę zapeszać. LUKE TO JEST TAKA SUPER NIESPODZIANKA, ŻAŁUJ ŻE NIE CZYTASZ
ja: wypchaj się tą niespodzianką
momster: Luke, język.
ja: przepraszam
ja: wypchaj się tą niespodzianką, proszę :-)))
michael hemmings: :////
momster: Nastolatki.
momster: Przylecimy piętnastego, w porządku?
ja: zabierz jacka, może zastąpi michaela w zespole
michael hemmings: kc też
momster: Będziemy ja z ojcem, Jack i Celeste i jeszcze Ben. :)
michael hemmings: a co z super babcią hemmings? chciałem ją poznać
ja: pewnie ma wtedy jogę o siódmej :-/
momster: Luke, nie śmiej się z babci.
momster: Ale jednak ona ma już dziewięćdziesiąt lat, mogłaby umrzeć w czasie lotu, LOL.
ja: MAMO DJDJDOEHDNAOD
michael hemmings: KOCHAM TWOJĄ RODZINĘ
momster: W porządku, za moment mam lekcje. Dbajcie tam o siebie nawzajem. Nie wiem jakim cudem jeszcze żyjecie, ale oby tak dalej.
ja: <3
michael hemmings: KOCHAM PANIĄ, DO ZOBACZENIA
momster opuścił(a) konwersację
michael hemmings: to co teraz? sexting??
ja:
michael hemmings: jesteś taki beznadziejny
michael hemmings opuścił(a) konwersację
ja: pff
[ • ]
(nagłówki z popularnych tabloidów z ostatniego tygodnia)
"Sounds Live Feels Live najpopularniejszą trasą koncertową tego roku."
"Nowa miłość Michaela Clifforda? (zdjęcia!!)"
"#CASHTON"
"Luke Hemmings zmaga się z problemami psychicznymi; jak wpływa na niego sława?"
"Co łączy 5SOS i One Direction? Problemy z wytwórnią Modest!"
@Luke5SOS
co za bullshit.
√
cześć dzieciaczki
nie za bardzo mam ochotę na rozpisywanie się w notce, ale nie chciałam, żebyście tak skończyli czytać bez niczego, więc przejdę od razu do tej standardowej części notki, w której pytam o was, oki?
co słychać? jak tam wasze samopoczucie, hm? trzymacie się jakoś i dajecie sobie radę ze szkołą? macie jakikolwiek czas dla siebie i pamiętacie, żeby o siebie dbać?
teraz naprawdę potrzebujecie każdego czasu na sen, jaki uda wam się wygospodarować, bo pewnie macie dużo stresu związanego z zajęciami, a to niezdrowe. dlatego mam nadzieję, że sypiacie o wiele lepiej niż ja. nie zarywajcie nocy na naukę, bo jeśli na sprawdzianie będziecie zmęczeni, to nic wam z tego nie przyjdzie. pijcie dużo wody, podlewajcie roślinki i zajmujcie się swoimi zwierzętami, żeby poprawić sobie humor.
jeśli nikt wam dzisiaj tego nie powiedział, to pamiętajcie, że michael clifford jest idealny
no i wy też, nawet kiedy coś wam nie wychodzi (ha, patrzcie jak wybrnęłam, lmao)
kc kc
na razie !!
<"/ & c"]
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro