Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

XXXVI - sen w stokrotkach

- Plecy mnie bolą - jęknął Theo próbując znaleźć jakąś dobrą pozycję do siedzenia.

- A mnie kolano - Zlatan przewrócił oczami - Ja chcę do hotelu - oparł głowę o szybę - Ale takiego co najmniej czterogwiazdkowego bo się szanuję.

- Nie stać nas na trzy pokoje - powiedział Giroud włączając radio.

- Dlatego właśnie ja będę miał sam, a wy razem - uśmiechnął się - Oczywiście tylko przez to, że jestem lepszy.

- Ja się boję z nim spać w jednym pokoju - Hernandez odwrócił się do tyłu - Co jeśli mnie w nocy zabije?

- Tak, tak - zaśmiał się Olivier - Będę stał nad tobą z nożem, będziesz błagał mnie o przebaczenie, a wtedy dźgnę cię kilka razy, na koniec jeszcze wbiję w szyję.

- No mówiłem, że wygląda na seryjnego mordercę! - krzyknął odsuwając się od Francuza jak najdalej.

- Wygląda trochę jak Edward Cullen, ale z brodą - zauważył Zlatan - Może jest wampirem. 

- Ciekawe z której strony - Giroud spojrzał w lusterko - Nie widzę żadnego podobieństwa.

- Edward był ładny - Theo popatrzył na przyjaciela - W sumie to ty też jesteś ładny.

- Jeśli tak dalej pójdzie to się lizać zaczniecie! - Ibrahimović schował twarz w dłoniach - Poczekajcie jeszcze.

- Ale ty masz chore myśli - powiedział Olivier oglądając się do tyłu - Nie zaczniemy się lizać, nie jestem gejem.

- Znowu zaczynasz farmazony pierdolić - westchnął - Każdy piłkarz jest gejem, ale jednak nie każdy. TYLKO JA NIE JESTEM.

- Też nie jestem.

- Ale zachowujesz się jakbyś był.

- No chyba ty.

- Nie wierzę - jęknął Hernandez łapiąc się za głowę - Wy się naprawdę kłócicie o jakąś głupią orientacje.

- Nie wtrącaj się to sprawa dorosłych - Zlatan kopnął w siedzenie Francuza.

- Mam ponad dwadzieścia lat - odwrócił się do przodu - Kurwa jeleń!

***

- Luka - matka Chorwata usiadła w fotelu - Ciotka Mortimenda wyjdzie za pięć lat.

- O Jezu jak zajebiście! - krzyknął Stipe - Ta stara wiedźma powinna dożywocie dostać!

- Bronisława będzie u ciebie mieszkać - powiedziała zrezygnowana - Dla twojego zdrowia najlepszym rozwiązaniem będzie jak już dzisiaj gdzieś spierdolisz. Może Sergiej cię przyjmie?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro