Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

XXXII - chlanie, ćpanie i ruchanie

Impreza po wygranym meczu nieco wymknęła się spod kontroli, bo jak inaczej można wyjaśnić obraz Ramosa tańczącego poloneza ze śpiącym Luką, albo Pepe, który wyrywał włosy Kroosa i doklejał je do swojej głowy.

- Luka jesteś taki piękny - szepnął ledwo przytomny Sergio przeczesując dłonią włosy Chorwata.

- Uważaj bo zacznę tęczą rzygać - Pepe upuścił pustą butelkę, która rozbiła się z hukiem.

- Przecież to słodkie - powiedział Nacho obgryzając kable od telewizora.
 
                               ***

- Sergio nie obmacuj mnie - Modrić lekko otworzył oczy i spojrzał w stronę Hiszpana, który dłonią ściskał jego udo.

- Ostatnio ci się podobało - uśmiechnął się i wstał z kanapy próbując utrzymać równowagę - Kurwa kto mi kable poprzegryzał?

Chłopak rozejrzał się dookoła, cały dom był w dość okropnym stanie. Popękany stół, na którym spał Ronaldo, puste butelki walały się po każdym kącie, Marcelo spał na żyrandolu.

- Masz wodę? - zapytał blondyn.

- Nie, mam tylko wódę - podniósł butelkę z przeźroczystym trunkiem - Ale tego raczej nie chcesz.

- Kurwa! - krzyknął Bale - Śniło mi się, że mnie Zidane gwałci.

- Nie drzyj się tak - jęknął Chorwat łapiąc się za głowę.

- Powinieneś mnie wspierać w tym momencie - kopnął leżącego na ziemi Pepe.

- No przecież cię wspieram - uderzył ręką w głowę chcąc wyostrzyć pole widzenia, to oczywiście nie przyniosło żadnych skutków.

- Trauma do końca życia - Gareth potknął się o krzesło - Kurwa mać.

- W końcu nie będę jedyny - wzruszył ramionami i poszedł w stronę kuchni gdzie czekał go dość niecodzienny, a za razem przecudowny widok. Ramos oglądał jakąś bajkę o księżniczkach.

- Powiedz komuś to cię zabiję, albo oddam tej katalońskiej kurwie żeby cię zgwałciła - odwrócił się w stronę drzwi - O, to tylko ty Luki, ciebie oczywiście nie oddam.

- Mogę z tobą? - zapytał.

- Chodź - powiedział, a kiedy Modrić usiadł obok objął go ramieniem. Tak też oglądali bajki przez najbliższy czas, później niestety reszta się obudziła i trzeba było przerwać.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro