Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział XVII - zdrada nieszczęście za sobą ciągnie

! Pijany Ramos, dość mocna gejoza !

Nie odpowiadam za żadne uszczerbki na psychice

- Luka - zaczął Ramos, który wyglądał jakby właśnie zabił mu matkę i bardzo tego żałował. Biedak nawet się popłakał - Zdradziłem cię z jakąś różową lampucerą.

- Sergio, ale my nawet nie jesteśmy razem - chłopak wpuścił Hiszpana do domu. Ramos poszedł pozwiedzać pobliskie kluby i wrócił dość późno - Jesteś kompletnie pijany.

- Wybacz mi, proszę - rzucił się w ramiona Luki - Już więcej tak nie zrobię.

- Wolałbym żebyś już więcej nie pił - szepnął głaszcząc go po włosach. Znał Ramosa na tyle dobrze i wiedział, że tylko to jest w stanie go uspokoić, no w sumie to wódka też, ale takowej nie posiadał - Ale ci wybaczę.

- Kocham cię - powiedział, a jego ręce powędrowały na biodra Chorwata i delikatnie go pocałował.

- Nie żeby coś ale ja tu jestem - powiedział Pepe patrząc na przyjaciół - Tak trochę niekomfortowo, chyba was zostawię, ale pamiętajcie zabezpieczcie się czy coś.

- Dobra spierdalaj już - jęknął Sergio, a Pepe zniknął za drzwiami - To chyba jakaś klątwa. Możemy kontynuować? - zapytał, a Modrić tylko kiwnął głową i przyciągnął Hiszpana.

---------------------------------------------------------

- KURWA JEBANA MAĆ - wrzasnął Guardiola po meczu - Dwa do zera. Do zera kurwa. Przegraliśmy.

- Każdemu się może zdarzyć - Haaland wzruszył ramionami.

- To była kurwa Jegiellonia - uderzył pięścią w stół - Rozjebię was kiedyś! Weźcie w końcu ruszcie tą zardzewiałą dupę, albo po was!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro