Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Fifty.

Celeste

Po co w ogóle dałam się zmusić na tą paradę. Mogłam zostać w domu. Teraz musiałam wracać w tych cholernych szpilkach do domu. W dodatku bez Chloe, z którą umówiłam się na wieczór. W zanadrzu, zostawiłam ten cholerny telefon na górze, uciekając przed Willem.

- Pięknie- mruknęłam.

Szukałam najbliższego kosza, do którego mogłabym wrzucić woreczek Christiana. Na moje nieszczęście ówczesna ulica nie miała żadnego pojemnika na odpady.

W oddali dostrzegłam metalowe pudło.

- Tak- szepnęłam- Nareszcie...

Podenerwowana ruszyłam pozbyć się palącego w mojej dłoni przedmiotu.

Nim jednak zdążyłam pozbyć się przestępczego proszku, obok mnie zatrzymał się jakiś samochód.

Spojrzałam na bok.

- O. W. Cholerę.

- Panienko, proszę do nas- mężczyzna wysiadł z auta i nakazał bym podeszła.

Stanęłam nie wiedząc co począć. Miałam w rękach nielegalną rzecz, a przede mną stał radiowóz. Pośpiesznie wrzuciłam do kosza pakunek i z udawanym uśmiechem podeszłam do policjantów.

- Słucham?

- Rutynowe badanie. Ile masz lat?

- Siedemnaście...

- Germal podaj alkomat. Jest weekend i późna pora, żebyś włóczyła się po mieście. Nie jesteś pełnoletnia, ale zrobimy rutynową kontrolę.

Dmuchnęłam w alkomat, który wykazał brak alkoholu w organizmie.

- Dobrze, jesteś czysta jak łza- uśmiechnął się kierowca- Możesz odej....

Ucieszona odwracałam się do odejścia.

Uff...

- Henri, zaczekaj- powiedział drugi z policjantów i podszedł do kosza.

Nie, nie, nie...

Robiło mi się gorąco. Co, jeśli...

- Spójrz- wyciągnął woreczek- No, no, młoda damo, nie tak szybko.

- J-ja...to n-nie mo-je...

- Takie bajeczki to nie do mnie. Będziesz się tłumaczyła na komisariacie. Przy swoich rodzicach albo przed sądem.

Krew odpłynęła mi z twarzy.

Nie mogę zrobić tego Spencerowi...

- Przepraszam, ale....nie dałoby....

- Wsiadaj- wskazał na tyły radiowozu.

Moje starania na nic się nie zdały, bo już chwilę później byłam wieziona na komisariat.

I to przez to, ze chciałam zabawiać się w pieprzoną bohaterką Christiana Lawrenca.

Teraz to ja zostanę postrzegana jako ćpunka, albo co gorsza dilerka.

Głupia!

Przepraszam, Spencer...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: #wattys2016