Kolejny Rok
Za oknem świeci słońce,
Osusza pobojowisko burzy,
Oświetla jego twarz,
Zmieniając trochę koloryt policzków
On sam jaśnieje,
Trudno się dziwić,
Nie codziennie można sobie doliczyć
Kolejną, owocną wiosnę,
Kolejny rok życia
Ten piękny dzień,
Bo zmienny,
W pełni oddaje jego karierę,
Te wzloty,
Dołki,
Łzy
I takie zwyczajne szare dni,
Kiedy czegoś po prostu brakowało,
Ale było to na wyciągnięcie ręki
Siada na oknie, na parterze,
Śmieje się, bo mógłby skoczyć
I pięknie uczcić trzydzieste pierwsze urodziny,
Ale może już powinien być na wskroś poważny,
Przyjąć postawę kogoś statecznego,
Wzorcowego
I na pozór idealnego
Ale on taki nie jest
Nie taki się stawał
Więc teraz za późno na zmiany
Jest tym samym radosnym chłopcem
Co dziesięć,
Dwadzieścia,
Trzydzieści nawet lat temu
I będzie
Za kolejne dziesięć
Dwadzieścia
Trzydzieści lat,
Gdy ktoś już inny będzie panował...
Dzisiaj są 31 urodziny naszego mistrza. Życzę mu wszystkiego najlepszego i spełnienia wszystkich marzeń, nie tylko tych sportowych. Mam nadzieję, że w ten sposób przynajmniej trochę uczciłam jego święto😍
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro