Błędy gramatyczne. Są niczym zaraza. Popełnia je każdy, jednak nie są tak naprawdę niczym strasznym ani złym. Jeśli chcesz je wyłapywać w swoim tekście, po prostu przed publikacją rozdziału przeczytajcie go uważnie i po poprawiajcie wszystkie sprzeczności. Jeżeli jednak nie chce wam się czytać (bo napisaliście rozdział na jakieś 2000 słów), to napisz że z góry przepraszasz za błędy. Jeśli Twoi czytelnicy nie są wymądrzającymi się idiotami, to na pewni zrozumieją. Przeważnie jednak nie popełnimy błędów gramatycznych, dzięki naszym kochanym, a jednocześnie złośliwym, autokorektą, za to są błędy stylistyczne i źle ułożone zdania. Ten problem rozwiąże się sam, po dłuższym czasie pisania. Powodzenia młody pisarzu!

Autorka: a teraz Loki wyjaśni wam czemu wczoraj nie było memów.

Loki: nie.

Autorka: jeżeli sam tego nie zrobisz, ja to zrobię i opowiem wszystko dokładnie.

Loki: ...

Loki: a więc

Loki: byliśmy wczoraj cały dzień na plaży i nie było zasięgu.

Autorka: za to świetnie się pływało! Loki też wszedł do wody, ale nawet nie wiecie jak zaczął piszczeć gdy dotknął stopą meduzy

Loki: zamiast stać i się śmiać powinnaś coś zrobić!

Autorka: faktycznie, nadal żałuję że tego nie nagrałam.

Autorka: a te meduzy są cudowne

Autorka: i miłe w dotyku

Loki: tak, jeżeli wie się że w ogóle istnieją!

Loki: i pływają razem  z tobą w morzu!