Słowem Wstępu
Poznajcie zakamarki mojej głowy.
Nie przeraźcie się.
Spokojnie, to wszystko jest niegroźne.
W końcu zgniło już dawno wśród wersji roboczych.
Chyba.
No, niektóre będą świeże.
Innymi słowy, witajcie w PomySłowni!
Pisząc po ludzku i powtarzając się z lekka z opisem, niniejszym oddaję pod Wasz ogląd zbiór moich pomysłów. Nie jestem w stanie pisać tego wszystkiego naraz, a trochę szkoda je tak po prostu pozapominać i w ogóle chować przed światem. Także będę się nimi dzielić, oddawać pod Wasz osąd, a z czasem pewnie coś rozwinę (a kto mnie tam wie).
Opisy, sceny, myśli przewodnie, zarysy światów, akcji, okładki... W jakiejkolwiek formie pomysł nie przyjdzie mi do głowy, w takiej się pojawi :)
I... ZABRANIAM WYKORZYSTYWANIA ICH!!!
Pozdrawiam i zapraszam wkrótce :)
Kat Maugo
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro