Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 5

Jungkook.pov.

Aika idzie obok mnie w swoich czarnych glanach. Ma na sobie czarną bluzę długą bluzę i kabaretki. Nie wiem czy ma pod nią spodenki nie ważne, ważne jest to że przyciąga wzrok i pobudza wszystkie zmysły.

Idziemy w milczeniu, a ja od czasu do czasu pociągam nosem.

-Jest 22.15.-Mówi stając.
-Co ?-Pytam wybity z moich myśli.
-Wróciliśmy prze czasem.-Mówi i głową wskazuje na drzwi domu za nią. Jak się później orietuje mojego domu. No tak. Powiedziała mojej matce, że wróce.
Dzwonie dzwonkiem bo zapomniałem kluczy.
Matka otwiera a ja wymijam ją w drzwiach.
-Idziesz ?-Pytam Aike.
-Nie. Tez muszę wracać.
-Nie wydaje mi się żeby ktokolwiek na ciebie czekał.-Mówię, a dziewczyna unosi brew.
-Skąd ta pewność ?-Pyta podejrzliwie. Kurwa. Sprzedałem się nic mi nie wspominała o swojej rodzinie, wiedziałem, że mieszka sama dzieki temu, że wczesniej była śledzona. Idiota.
-Tak przypuszczałem.-Odpowiadam tajemniczo. Ona wzrusza ramionami. Moja tepa matka przygląda się tej dziwnej wymianie zdań. W powietrzu wisi jakaś iskierka. Podchodze do Aiko i całuję ją w usta wtapiając moje palce w jej włosy. Dziewczyna wzdycha i odsówa mnie do siebie.
-Dobranoc Kooko.-Mówi i wychodzi.
-To twoja dziewczyna.
-Domyśl się.-Rzucam matce i ide na górę.

××××××××××××××××××××××××
Dwa tygodnie później
××××××××××××××××××××××××

Do Aiko
Hej skarbie wyjdziemy gdzieś ?

WYŚWIETLONO

Coś się stało córeczko ?

WYŚWIETLONO

Dobrze. Policzymy się.

WYŚWIETLONO.

Aika nie odpisuje i nie daje znaku życia od 2 tygodni. Nie żebym się martwił. To mój brat umawiał się na konkretne terminy w burdelu w Japoni.

Loguje sie na SweetieDaddy
I widzę zdjęcie na jej profilu.

Podpisane
With my love @KoreanGrey13

Tak się zabawiasz. Dobrze dobrze. Ja ci jeszcze pokażę.
Jade pod jej dom i widzę ich całujących się na balkonie. Dzwonie do dziewczyny.
Widzę jak Park wyrywa jej telefon i chowa do kieszeni i ponownie całuje.
Czuje jak robie się czerwony, zaciskam dłonie na kierownicy i jadę do siebie.

××××××××××××××××××××××××××
3 w nocy tego samego dnia.
××××××××××××××××××××××××××

Stoje przy drzwiach jej domu i próbuje otworzyć drzwi wsówką. Zamek klika.
Otwieram drzwi i wstaje w korytarzu.
Wchodzę i widze że siedzi na kanapie. Wtedy wpadam w stojącą walizkę.Wyprowadza się?! Przechodzi mi przez myśl i wtedy waliza upada.
Dziewczyna wybiega z salonu.

-Jeon..-Szepcze, a ja wpycham ją na ściane i podduszam.
-Skarbie.. Jak tak możesz tatusia zdradzać. Czas na karę.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro