W końcu byliśmy w domu. Te chwile z Manuelem są dla mnie bardzo ważne. Niestety zostaje tu tylko tydzień i już w środę muszę być w domu.

- Kochanie mam dla ciebie pewną niespodziankę, ale żeby dowiedzieć się o co chodzi musisz ze mną gdzieś pójść.

- No dobrze. Chodźmy.

Wyszliśmy a ja dobrze wiedziałam gdzie jedziemy. Allianz Arena. Znam już tą drogę na pamięć.

- To po co zabierasz mnie na stadion kochanie?

- Tam czeka na ciebie niespodzianka.

- Mam się bać?

- Spokojnie. Mi nie ufasz...

Wchodzimy na stadion i widzę czekającego na nas Thomasa Wörle. Co ten Manu znowu wymyślił.

- Witam Panią.

- Dzień dobry.

- Może będzie łatwiej jak się przedstawię Thomas Wörle, trener damskiej sekcji Bayernu.

- Miło mi Daria Syprzak.

- Manuel wspominał mi, że jesteś zainteresowana graniem w mojej drużynie. Zaprosił mnie na twój mecz w Pucharze Polski. Nie ukrywam, że byłem pod wrażeniem twoich umiejętności i jestem zainteresowany współpracą.

- Naprawdę miło mi słyszeć takie słowa z Pana ust i też jestem zainteresowana współpracą.

- A kiedy moglibyśmy omówić szczegóły dotyczące kontraktu i transferu?

- Od przyszłego miesiąca będę mieszkać w Monachium, więc myślę, że to będzie dobry moment.

- Oczywiście. Ja skontaktuję się jeszcze  z twoim trenerem i porozmawiam o możliwości transferu.

- Dziękuję bardzo. Do widzenia.

- Do widzenia.

Czas do soboty mijał nam dość szybko. Manu trenował później wracał do domu i spędziliśmy czas razem. Dzisiaj Manuel stresował się już od rana. Bardziej niż zwykle przed meczami. Nie wiedziałam o co mu chodzi ale próbowałam go  choć trochę odstresować. Gdzieś koło 16 wyszliśmy z domu. Na Allianz Arena byliśmy kwadrans później. Manu poszedł do chłopaków a ja z dziewczynami jak zwykle poszliśmy na trybuny zaraz za ławką rezerwowych. Ze względu na to, że stadion w Berlinie był w trakcie renowacji to właśnie w Monachium rozegrany zostanie finał. Standardowo spotykają się tutaj oczywiście FCB i BVB. Mecz jak zawsze między tymi drużynami był bardzo zacięty. Dopiero seria rzutów karnych rozstrzygnęła mecz na korzyść Bayernu. Po chłopakach było widać radość. Teraz oczywiście impreza. Cała drużyna już godzinę później świetnie bawiła się razem.

- Czy mogę prosić o uwagę. Korzystając z okazji, że jesteśmy tutaj wszyscy chciałbym zrobić coś, co planowałem już od dłuższego czasu.

Nie wiedziałam co się dzieje. Manu uklęknął, wyjął coś z kieszeni. Nie to napewno się nie dzieje......

- Daria....
Pamiętasz jak się poznaliśmy. Oni wtedy byli z nami, więc teraz też tu są. Jesteś kobietą mojego życia chcę spędzić każdą jego chwilę z tobą. Chcę budzić się co rano obok ciebie, żebyś już na zawsze była ze mną. Uczynisz mnie najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi i wyjdziesz za mnie?

- Ttt to znaczy tak.........

Byłam w tak wielkim szoku. Płakałam ze szczęścia. Manu założył mi pierścionek a ja od razu się do niego przytuliłam. Wszyscy zaczęli nam gratulować. Chłopaki nie mogli uwierzyć, że Neuer to zrobił. Ja nigdy bym się tego nie spodziewała. To on uczynił mnie najszczęśliwszą kobietą na całym świecie.