Płakałam Jak Bóbr
UWAGA!!!
NA DOLE⬇⬇⬇POJAWIAJĄ SIĘ BRZYDKIE WYRAZY ORAZ SPOJLERY WROGA MOJEGO BRATA I UROCZEGO ŁOBUZA!!! PRZEPRASZAM ZA BŁĘDY ALE PISZĘ TO O 1 W NOCY! PROSZĘ O WYROZUMIAŁOŚĆ!!! ❤
Hejka! Możecie uważać że to kolejną opowieść polecaną przeze mnie lecz tym razem nie.
Przeczytałam właśnie dodatek Wroga mojego brata- Uroczy łobuz. W wrogu poznałam Megan która chciała zniszczyć życie Blake'owi i Abby. Była po prostu zwykłą puszczalską suką. Gardziłam nią. W uroczym łobuzie poznałam jej dzieciństwo. Przeżyłam jej historię. Była manipulowania przez matkę. Nie mogła rozwijać swoich ambicji bo mama od dzieciństwa wmawiała jej ze liczy się tylko moda, sława i pieniądze. Praktycznie nie miała dzieciństwa. Bardzo to przeżyłam.
Na końcu gdy Megan dzwoni do ojca w sprawie jej popełnionego przestępstwa. To jak Megan żałowała swego czynu, jak mówiła że matka jej kazała to zrobić. Potem jak przychodzi do Rayan'a po swojej odsiadce w więzieniu. Płakałam jak Bóbr. Wzruszyłam się. Spojrzałam na Megan z innej strony i zrozumiałam jak trudne musiała mieć dzieciństwo.
Podziwiam autorkę że napisała coś takiego. Cieszę się że w końcu wzięłam się i przeczytałam ta historie bo odkładałam ja od wielu miesięcy. Szanuje autorkę że zagłębiła się bardziej w życie Megan i Rayan'a. Jeśli to czytasz autorko to podziwiam cię i muszę przyznać że imponujesz mi coraz bardziej. Pozdrawiam ❤!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro