Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

DWANAŚCIE

---Bella---

Skończyłam jeść śniadanie i w dobrym nastroju zabrałam się za ogarnianie siebie. Na początek się odświeżyłam, potem wybrałam ubrania w których będę mogła wyjść z domu, równocześnie czując się swobodnie.

Padło na czarne dresy oraz białą koszulkę, włosy związałam w kucyka, a makijaż sobie podarowałam.Jako że nie miałam pomysłu na to co mogłabym robić to postanowiłam wziąć się za oglądanie jakiegoś serialu. Jak zawsze do obejrzenia mam ich milion, ale jak przyjdzie co do czego to żadnego ciekawego znaleźć nie mogę. Po długiej rozminie postanowiłam włączyć pierwszy lepszy który mam na swojej liście.

Dwa odcinki później oglądanie mi się już znudziło i postanowiłam zmienić zajęcie. Stwierdziłam że pójdę do sklepu i zrobię zakupy, gdyż lodówka świeci pustką.Wzięłam auto i podjechałam do sklepu spożywczego, kupiłam tam kilka ważniejszych produktów w tym najwięcej słodyczy, które są najważniejsze. Jako że miałam niedaleko do centrum to stwierdziłam, że zajadę i pochodzę po sklepach bo jako tako mam po drodze.

Trzy godziny później wchodziłam z galerii, gdyż chodzenie po sklepach mi się nudziło. Niestety ale nie kupiłam jakoś dużo rzeczy, jedynie jakieś dwie bluzy i trzy pary spodni. Wsiadłam do auta i usłyszałam jak dzwoni mi telefon,jak się chwilę później okazało był to Andrew. Początkowo miałam go olać, ale nie wypadało wiec odebrałam:

- Hej, jak tam przyjęli twój powrót?

- Nie tak jakbym chciała, ale jest już okej

- To dobrze, a powiedziałaś im prawdę?

- Nie, powiedziałam im dokładnie to co ty czyli że byłam u znajomych

- Czyli jest szansa na twój powrót do walk? – powiedział licząc że się z nim zgodzę

- Nie wiem, z jednej strony walki to ważna część mojego życia, ale z drugiej nie chcę ryzykować życiem bo nie warto, tak samo nie chciałabym zawieść siebie czy twojego tatę – powiedziałam ze skruchą

- Musisz zastanowić się co jest dla ciebie najważniejsze, pamiętaj jednak że zarówno ja jak i mój tata nie zależnie od twojej decyzji będziemy szczęśliwi

- No nie wiem, twój tata dużo włożył w pracy w nauczenie mnie wszystkiego co umiem

- Wiem, ale dla nas ważniejsza jesteś ty, a nie jakieś głupie medale

- Dzięki, ale nie wiem jeszcze co zrobię

- Mam nadzieję, że wrócisz bo nie wyobrażam sobie już nigdy się z tobą nie pobić

- Naprawdę aż tak bardzo chcesz przegrać? – zapytałam ze śmiechem

- Kto wie może tym razem bym wygrał

- No na pewno, pozdrów ode mnie tatę, a teraz muszę kończyć bo dojechałam do domu

- Przekaże mu że jego ulubienica go pozdrawia, jak będziesz miała czas to zadzwoń

- Jasne

Weszłam do domu ledwo trzymając te wszystkie zakupione rzeczy. Ubrania zaniosłam do pokoju, po czym zeszłam na dół i zajęłam się chowaniem produktów. Kiedy syf już zniknął, zdecydowałam ze skoro jestem w kuchni to zrobię obiad, bo w sumie dochodziła już odpowiednia na to godzina.Zdecydowałam że zrobię sobie frytki na które wyjątkowo miałam ochotę. Mogłam w sumie zaoszczędzić czas i zjeść je na mieście,ale to nie byłoby to samo. Zdecydowanie bardziej wolę sama je zrobić i przy okazji za tą samą cenę mieć więcej jedzenia niż w bym miała na mieście.


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro