To za nami podąża ;_____;
Korni-Jak przyjdą to im zajebie!
Korni-Siedzę tu już dobre dwie godziny i .
[patrzy na zegarek]
Korni-I 69 sekund.
Korni-Eh ....
-i co? A nic Jdifjjfjdjjdjdjjdjckckfk gghh
Korni-SŁYSZĘ GŁOSY ;____;
-plumhzjxjzj
Korni-A nie to Andrzej coś tam gada....
Korni-ANDRZEJ!
A-DIABEŁ MNIE WZYWA
Korni-ANDRZEJ JESTEM TU!
A-GDZIE WHO KUWA WHO!
Korni-TUUUU!!!!
A-KORNI!???
Korni
[ UDOPALM]
Korni-NIE KUWA CZARNA PUSZKA Z LEWIATANA!
A-TYLKO NIE CZARNA PUSZKA Z LEWIATANA!
Korni-NIE MURZYNIE TO JA.
A-Aaaa
Korni-
[udaje żula na kanapie]
A-CZEKAJ TY SIEDZISZ W TOALECIE?!
Korni-TAK TY NYGGUSIE SZARY
A-TO MÓW A NIE!
Korni-skim ja mieszkam..?
A-IM COMING TO TOIALETA IM COMING TO TOAILETA SZARE DZWIIII PRZEDEMNĄ STOJIIĄĄOOO
[rozwala drzwi jak HULK]
A-AAAAAAAAAAAAAAAAAAA
HELLO FROM DE FROM SIDE PRZYSZŁEMU TU Z KOŃCA SWIAAATA!!!!
Korni-DARUJ SOBIE.
[omija murzyna swym stylem]
Coocie-Korni idziesz na rower?
Korni-No dobra ͜ʖ
Coocie-To super
Korni-A Nati?
Coocie-Żre kebaba
Korni-Aha?
Coocie-To chodź bo spadniesz z łbem na krawężnik. :)
Korni-... {Ծ__Ծ wtf}
[idzie za coocie]
SKIP MAGIC TAJM
Korni-JEDZIE JEDZIE NA KRAWĘDZI
COOCIE-A NA NIEJ KOGUT SIEDZI.
Korni-CZARNY MURZYN SPADA NA DÓŁ
Coocie-I SRA NA DACHU
~MUZYKA
Korni-O pacz jaki kotek *O* OŁ gad
Coocie-TO CHODŹ !
69minut siedzenia z kotem.
Korni-Ale ja się boję go zostawić on będzie za nami szedł 0_Ծ
Coocie-To weź go do koszyka.
Korni-
{bierze kota do koszyka}
BABA-CO WYBKURWA Z MOIM KOTEM ROBICIE PUSZCZAĆ KUWA MI GO!!!
Coocie-SPIERDALAMY!
Korni-A CO JAK WEŹMIE POLICJĘ?!
Coocie-CHUJ Z POLICJĄ
Korni-A co jak nas ten babsztyl złapie?!
X|
Coocie- ;_________;
Korni-ANDRZEJ RATUJ
Coocie-Ej co to jest tam białego tam tam?!
Korni-O KUWA!
Coocie-CO TO?!
Korni-TO TA REKLAMÓWKA Z BIEDRY!
Coocie-SPIERDALAMY DO DOMU KUWA!
Korni-WYYYYYYY ;____;
I SPIERDOLIŁYŚMY DO CHATY.
[WPIERDOLIŁYŚMY DO DOMU JAK DWA HURAGANY ]
Nati-A WAM CO?!
ANDRZEJ-ISLAMIŚCI?!??!?
coocie-NIE!
Korni-COŚ GORSZEGO
Edwar-Ծ"Ծ?!
Coocie-CZARNE PUSZKI!!!!
Wszyscy-AHHHH KUWA BOMBY ALAH AKBAR WYJERdzamy NA MARSA!!!
Janusz-CZEKAJCIE!
((Koniec paniki))
Janusz -KTO CHCE TYMBARKA!?
Wszyscy-JAAAAA
Coocie-
[otwiera Tymbarka]
Coocie-AŁA KUWA!!
Nati-Co ci?!
Coocie-PRZECIĘŁAM SIĘ KAPSLEM OD TYMBARKA!!!
Wszyscy-O______O
Korni-KAPSLE OD TYMBARKA TAKIE ZUEE
Coocie-WHyyy!?!?
Andrzej-KOMIKSY LADYBUG HERH.
Wszyscy-Ծ__Ծ
Andrzej-No co?!
Wszyscy-Nic nic...
Coocie-Ktoś musi pojechać do Belli .
Wszyscy-CHYBA ŻARTUJESZ.
Coocie-Czemu?
Nati-
[wyłącza światło i zapala latarką którą kieruje na swoją twarz]
Nati-Legenda głosi że jak wejdziesz do windy to nie wyjdziesz.
Coocie-
Ծ__Ծ co kuwa?!
Andrzej-
[zabiera latarkę Nati]
Andrzej-Nikt nie przyszedł stamtąd żywy.
Janusz
[zapala światło]
Janusz-Oj przestańcie.
Coocie-Ծ__Ծ eh... To kto idzie?
Wszyscy-JA NIE!!
Coocie-Janusz?
Janusz-ZWARIOWAŁAŚ?!?!
Coocie-Ale..?!
Janusz-Nie idź tam.
Coocie-A PÓJDĘ !
Wszyscy-NIEEE
Coocie-TAKKKK!!!
[BIEGNIE DO WINDY]
Wszyscy
[BIEGNĄ ZA COOCIE]
Coocie
[od jeżdża]
Wszyscy
[MAŻĄ SZYBĘ I DRZWI OD WINDY]
Andrzej-I co teraz?
Janusz-Pozostało nam się tylko modlić.
Wszyscy-AMMMMMMMMM
Coocie POV
No to jadę X )
[Winda się zatrzymuję pomiędzy 6 a 7 piętrem]
Coocie- ;_________________; help...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro