IEEIE BRYM BRYM CYTRYNA TO JA!!!
Właśnie obudził mnie mój wkurzający budzik.
Otworzyłam oczy i próbowałam wstać gdy nagle zorientowałam się że leże na worku ziemniaków.
Coocie-WTF!
Oparłam się o tarapet od okna i wstałam. NAGLE KUFA Z NIEWIEM SKĄD DO POKOJU WPAROWAŁ TEN MURZYN.....Andrzej.

Andrzej-ELO chcesz cytrynę?!

Boż kiedy ten pojeb.--zara czy on?
ON JEST W SAMYM RĘCZNIKU! O.O

Coocie-Boże ubierz coś człowieku !!

Andrzej-Niepodoba się ?( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

Stałam jak sparaliżowana niewiedząc co odpowiedzieć.

Coocie-Wypierpapier MI STĄD GNOJU JUŻ TY CZARNA MAMBO!

Andrzej
(Ucieka rzucając cytrynę w coocie.)

Coocie-AŁa KURFA !

Nati
(Wparuję do pokoju coocie)
Nati-CO TAK RYJ DRZESZ?!

Coocie-.......

Nati.......

Korni
(Przechodzi obok)
Korni- Eeee co wam jest ?

Nati-Niewiem coocie się zaczęła drzeć na cały regulator!

Korni-Przecież wiesz że ona ma ADHD!
To jest przecież u niej normalne!

Nati - aaaaaaa zapomniałam

Coocie,Korni (facepalm)

Coocie- A tak wgl co was tu sprowadza?

Nati -Twoje krzyki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Coocie-....

Korni-( ͡° ͜ʖ ͡°)

Coocie-( ͡° ͜ʖ ͡°)

Andrzej
(Robi z buta wjeżdżam ale że drzwi nie było to uderzył Nati w plecy a ona opadając rozlała gorącą
( ͡° ͜ʖ ͡°) herbatę z cytryną na Andrzeja)

Andzej -AŁAAAAA TO PARZY TO KUFA PARZY SMAŻY!!!

Nati-TO TEŻ BOLAŁO!

Korni-Dobra STAPH,STAPH ;-;

Coocie -Idziemy na łyżwy?! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Andrzej,Nati,Korni- TAK!

Coocie-To jedziemy! Andrzej ty prowadzisz!

Andrzej-Tak!! Czekaj czekaj cze dlaczemu ja ?! :0.

Coocie-Bo ja tak kuwa chcę!!

5 minut pózniej

Nati-Czemu ty nigdy nie zapinasz pasów ty murzynie kuwa!!

Andrzej -BO JESTEM Z BYT SUPER!

Coocie-Bzdura tylko ja mogę być super!!

Korni - Nikt nie jest super!!

Wszyscy-.........

Nati -Patrz KUWA NA DROGĘ ANDRZEJ!!!!

Wszyscy-AAAAAAAAHHH!!!

(Rąbnęli o fabrykę MC)

Coocie-NIGDY ale to NIGDY nie dam ci pozwolenia na prowadzenie samochodu.

Korni-OH paczajta! Tam jest lodowisko!!

Nati -Chociaż nas na lodowisko zawiózł T^T

Andrzej- Dobra choć cię już.

Skip time Bo CZARNA MIAGIA!

Coocie-Andrzej skąd masz te łyżwy?

Andrzej-A podpierdoliłem jednej babce z przystanka!

Korni-Aha
Coocie-spoko

Korni POV
Dobra Korni dasz radę just DO IT!!
DO FUCKING DO I---
(Nie utrzymuję równo wagi i przewraca się do tylu)

Korni-AAAAAAA!!!!!

czekaj JA ŻYJEEEEEEE!!!

Po chwili zorietowałam się że ktoś mnie złapał w pasie.
Normalnie zamarłam.Czułam jak jego spodnie ocierają się o mnie bym nie upadła ;-; odwróciłam się by spojrzeć kto to był.Był to chłopak na ok. 16 lat.
Jedyne co miałam w myślach to jedno słowo "pedofil"

Koleś-Wszystko w pożątku?
Wyprostowałam się i pobiegłam a raczej ślizgnełam jak najarany pingwin po lodzie do Coocie i Nati.

Byle kto POV

Nati-Kto to był ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Coocie - twój senpai?( ͡° ͜ʖ ͡°)
Korni-TYLKO VOLDI MOŻE BYĆ MOIM SENPAJEM NIKT INNY!!!

Wszyscy[........]

Naglę usłyszeliśmy trąbnięcie samochodu (¿)

Andrzej-WSIADAĆ I NIE GADAĆ BO WYPATROSZĘ!!

[pobiegliśmy wszystkie trzy do samochodu] *

Nati-Ale ja teraz prowadzę!

Andrzej-Nie ma mowy!!

Nati-JEST TY NYGGUSIE CZARNY JAK SMOŁA JAK KUFA STRINGI OD TWOJEJ MAMY KTÓRE DOSTAŁEŚ NA GWIAZDKĘ!! (pozdro dla tych co są w temacie( ͡° ͜ʖ ͡°))

Andrzej-DOBRA DOBRA JUŻ WYCHODZĘ.

SKIP AIGEN BO BLAK MADŻIK

Andrzej - Gdybym ja prowadził to byśmy byli w domu ale nie nie bo panna Natalia musi być mądrzejsza!

Coocie-ZAMKNIJ RYJ ALBO NAŚLE NA CIEBIE GERTDUDE I ZOŚKE A TEGO NIE CHCESZ!

Andrzej-.......

Korni-Ej co to KUWA JEST?!

Coocie -CO KA NIC KUWA NIEWIDZE !! JEST TU CIEMNO JAK SKURA ANDRZEJA!

Andrzej-BO JESTEŚMY W LESIE GENIUSZU,I DO TEGO JEST 22:45!!

Coocie-WIEM CIOTO!!

KORNI-LOL TO SIĘ RUSZA !!!
Coocie-CO!??
Korni-TO!
Coocie-NATALIA WYPIEPAMY STĄD TO SLENDER KUWA !!!

Nati-GDZIE CO JAK COOCOCO OLOLO JEDZIEMY!!!

Korni-A NIE STÓJ TO REKLAMÓWKA Z BIEDRONKI !! NA DRZEWIE SIĘ ZACZEPIŁA!

Andrzej-WYPIERDALAMY STĄD!!!

Wszyscy-AAAAAA!!!!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Koniec oto pięknego rozdziału mam nadzieje że się podobało ;)
( ͡° ͜ʖ ͡°)

~Coocie

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~