Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Epilog

Poród odbył się w ustalonym terminie. Oczywiście bez komplikacji. Dostając moje dziecko na ręce popłakałem się. Uśmiechnąłem się do męża, a on ucałował mnie w czoło.

Po tygodniu w spokoju i z naszym małym szczęściem udaliśmy się do domu.

Pokój naszego syna był pomalowany na różowo- niebiesko, z meblami z jasnego drewna oraz białymi panelami. Znacznie różnił się od pozostałych części domu ponieważ panował w nim mrok, a ten pokój był jasny i potulny.

Usiadłem na miękkiej pufie zaraz przy łóżeczku i nakarmiłem malucha. Uśmiechnąłem się pod nosem kiedy ukochany pogłaskał chłopca. Kiedyś zapewne pomyślimy o rodzeństwie dla niego. Na razie jednak chcemy aby podrósł i abyśmy zapewnili mu bezpieczne życie.

Po nakarmieniu malucha ostrożnie położyliśmy go spać do łóżeczka. Było komfortowo urządzone, a w pokoju znajdowało się dodatkowe łóżko dla mnie, jakbym potrzebował przy nim być.

Ukochany rozumiał, że mogę teraz być zmęczony i sam wykonywał codzienne obowiązki. Brał mnie na kolana i szeptał ze mnie kocha.

Od czasu kiedy urodziło się nasze oczko w głowie, nie ma między nami kłótni, nie ma sprzeczek. Nasz syn wywrócił naszą małżeńska sytuację do góry nogami. Sprawiał, że każde spojrzenie na niego znów łączyło nas w jedność, dlaczego? Ponieważ mamy dla kogo być razem, jesteśmy rodziną, musimy razem opiekować się naszym małym światem.

Boje się i nie wiem jak dalej będzie wyglądać moje życie, ale wiem, że na ten moment nie muszę się obawiać, w końcu nie jestem sam i codziennie jestem głaskany i pieszczony. Nie muszę mówić do męża "pogłaszcz mnie" on sam wie, że tego potrzebuje.

Tak kotlety! Doprowadziłam to do końca. Cieszę się, że byliście i nie zostawiliście mnie. Zapraszam na inne opowiadania, a także ostrzegam że na moim profilu pojawi się nowe opowiadanie pisane wraz z moim narzeczonym. Cieszę się życiem podobnie jak bohater tego opowiadania.

Nie sądziłam, iż opowiadanie to zrobi tak dużą karierę. Jeszcze raz dziękuję. ;*

Ps. Nie będzie drugiej części ponieważ wszystkie pomysły na TO KONKRETNE OPOWIADANIE mi się skończyły :3

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro