2. (Stare)
Widzisz dziewczynę młodą
Ma ona jeszcze wiele życia przed sobą
Jednak ona od dłuższego czasu nie jest własną osobą
Wydaje jej się, że jest to spowodowane chorobą
Może jest to spowodowane tobą
Niektórzy mogą pomyśleć, że okrywasz ją hańbą
Oczywiście ty tego nie widzisz
Cały czas z niej szydzisz
Ją to boli
Ale i tak widzi cię w aureoli
Ty w ogóle nie zwracasz na nią uwagi
Niedługo nie wytrzyma twojej zniewagi
Po prostu potrzeba jej odwagi
Zrozum jesteś dla niej jak dragi
Wasza dwójka potrzebuje tak jakby magi
Już nie trzeba, jest za późno
Gdy ostatni raz cię widziała
Bardzo cicho w twoją stronę wyszeptała:
"Na mnie już czas,
bo nie będzie nigdy nas"
Popatrzyłeś na nią z wyższością
Myśląc nad swoją godnością
Zdezorientowany zapytałeś o co chodzi?
Gdy zrozumiałeś potykałeś się o własne nogi
Czas się skończył, to nie twoja wina
Szkoda, że twoja miłość dopiero teraz się dopomina
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro