Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

4

Kolejny dzień. Kolejne pomysły demonów.

Starałam się z kimś o tym pogadać, ale one wtedy usuwają moją pewność siebie i w końcu do rozmowy nigdy nie dochodzi.

One nie chcą być zauważone.

Ja nie chcę ich ujawnić.

One towarzyszą mi od dawna. Są ze mną i zmuszają, żebym pamiętała, że życie o nas nie zapomina i kiedy już zaczynamy się podnosić, po raz kolejny daje nam w kość.

Demony są tym ciosem.

Zauważają, że zaczynasz się podnosić i z powrotem wciągają cię w czeliści Tartaru. A za każdym razem coraz trudniej się stamtąd wydostać.

One nie chcą cię wypuścić

Walczysz coraz bardziej. Twoja determinacja wzrasta, a siła wygasa.

Słabniesz psychicznie.

Niby tego nie pokazujesz, bo nie chcesz litości. Nie chcesz, żeby ktokolwiek wiedział o tym, co się dzieje w twoim umyśle.

Ale one chcą, żeby świat wiedział.

Robią wszystko. Coraz częściej dają o sobie znać. Chcą innym pokazać o swoim istnieniu; że one są w twoim umyśle i że przejmują, powoli, nad tobą kontrolę.

Chcą twojego cierpienia.

I śmierci.




Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro