Robert Lewandowski
Ronaldo może jest trochę lepszy,
On czasem popis daję większy.
Bitwa o złotą piłkę jest trudna,
Elegancka gra- praca żmudna.
Robert ciężko jednak pracuje,
Tak, jak żona mu gotuje.
Lewą nogą rzadko trafia,
E tam, on przecież to nie mafia.
Wiele goli dla Polaków strzelił,
Ale w Bayernie też nie przestrzelił.
Nogi jego to petardy!
Dobre ma standardy!
O złotej piłce ciągle śni,
Więc w klubie zawsze lśni.
Selfie każdy chce z nim zrobić,
Każdy chce autograf zdobyć.
I takie to życie naszego Lewego,
piłkarza biało-czerwonego.
*************************************************
Wiersz napisałam: 12.04.17r.
Przepraszam za hejty na Ronaldo. Po prostu nie darzę go sympatią. Ale napiszę za to o nim zadośćuczynny wiersz :)
W ostatnim czasie brakuje mi motywacji :(
Kolejny wiersz będzie o następnym polskim piłkarzu.
Pozdrwiam!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro