Wszystkie karty odsłonięte
Dzisiaj jest ten dzień , właśnie stałam przed szkołą w nowych ubraniach Roza stwierdziła że muszę wyglądać na pewną siebie .
Było 2 min po dzwonku lecz weszłam do klasy
Le- przepraszam za spóźnienie
Nau- OH postanowiłaś przyjść i w tak wyzywających ubraniach?
Le- błagam nie są wyzywające
Nau- widać ci brzuch
Le- matko to nie średniowiecze , widać że Pani żyje dalej w epoce kamienia łupanego - słyszałam jak każdy się zaśmiał
Nau- jak śmiesz!
Le- tak śmie i poza tym mogę usiąść? Nogi mnie bolą
Nau- nie uważnie masz mnie wysłuchać co mam ci do powiedzenia
Le- aha słucham dalej - usiadłam na jedną z pierwszych ławek wzięłam nogę na nogę i ze znudzonym wzrokiem na nią popatrzyłam
Nau- co ty robisz?
Le- widzę jest Pani ślepa - znowu słyszałam śmiech lecz mnie to nie obchodziło
Nau- wystarczy do dyrektorki !
Le- Świetnie o niczym innym nie marzę !- uśmiechnęłam się do niej sarkastycznie ,wzięłam plecak i poszłam .
***Kastiel
Co się z nią stało? , ona naprawdę się zmieniła po tych dwóch tygodniach a najgorsze jest w tym że nie mogę nic zrobić
Mi- nieźle odpyskowała nauczycielce - czemu wcześniej nie zdawałem sobie sprawy jaka ona jest naprawdę!?
Kim- nieźle się zmieniła
Ro- tak i to przez jednego Durnego kretyna- spiorónowała mnie wzrokiem
Kas- hej to nie moja wina
Al- jasne ! Mogłeś z nią zerwać delikatniej kretynie!
Nau- EJ ciszej tam!- na szczęście był dzwonek oznajmiając przerwe.Gdy wychodziłem usłyszałem ...
Uczeń- widziałeś ostatnią wystawioną piosenkę Sun Music?
Uczeń2- tak jest dość przygnębiająca lecz teledysk jest fajowy!
Uczeń3- zgadzam się z wami , ciekawi mnie kto zostawił taką łaskę?, jak było widać niezła jest
Uczeń- tak tylko szkoda że nie widać twarzy
Uczeń2- gdybym był tym gościem nie zerwał bym z nią
Uczeń3- tak ja też- no super teraz to mnie zaczyna torturować?!.Poszedłem na dziedziniec gdzie była Lea z jakimiś gośćmi
Ktoś- słyszeliśmy co się stało
Le- ah tak?
Ktoś2- tak wiesz jeśli jesteś zła na Kastiela i chcesz o nim zapomnieć z chęcią ci pomoge- nie no jak ja zaraz ich trzasnę!
Le- dzięki lecz nie poza tym ma dosyć związków na jakiś czas
Ktoś- szkoda jak się zdecydujesz to zadzwoń- podał jej numer telefonu a ona się uśmiechneła
Le- Tia dzięki
Ktoś2- na razie
Le- co za kretyni!- wyrzuciła kartkę do kosza ,
Mako- hej
Le- o hejka
Mako- to który to był?
Le- zgadnij
Mako- em 3?
Le- nie piaty!
Mako- łał kiedy jesteś singielką niezłe masz wzięcie
Le- Tia , chciałabym żeby dali mi spokuj!
Mako- wiem masz ochotę na gorące kakao?
Le- wiesz z chęcią odetchnę
Mako- to po szkole?
Le-jasnę
Mako- widziałaś nowa piosenkę Sun Music?
Le- Tia ,opisuje to co czuje
Mako- to dziwne kolejny raz się zdarza że publikuje podobne emocje które masz
Le- Tia baaardzo dziwne , wybacz lecz muszę iść
Mako- no tak zaraz biologia idę z tobą
Le- dobra to chodz- nie mogę znowu się do niej przystawia?!
Mi- znowu patrzysz na ta kretynkę?
Kas- to nie kretynka dostaw mnie
Mi- pamiętaj masz być dla niej zimny
Kas- Tia nie przypominaj mi!
****Lea
Mako- siadamy razem?
Le- jasne
Ro- hejka jak się czujesz?
Le- lepiej
Lys- nieźle się wyładowałaś na nauczycielce z matmy
Le- wybacz wkurzyła mnie
Vio- roześmieszyłaś klasę
Le- Tia tylko po to by zjawić się na dywaniku !
Al- Wiesz twój brat mnie zaprosił do was
Le- uuu serio? , ostatnio cie było
Al- wiem niestety zatrzymał mnie ojciec
Le- rozumiem wybacz lecz od razu nie idę idę do domu
Mako- po lekcjach idziemy na kakao do kawiarni , idziecie z nami?
Vio- jasne
Lys- z przyjemnością
Ro- pewnie powiadomię Leo
Le- pewnie poza tym gratuluje dla waszej dwójki - popatrzyłam na Violette i Lysia
Vio- dziękuje
Lys- tak - o rety oboje są tak czerwoni!
Nau- no dobrze zaczynamy lekcje!- wszyscy ucichli , a ja czułam jak ktoś wierci mi dziurę w plecach odwróciłam się to był Kastiel czego on się na mnie patrzy? Nieważne on już mnie nie powinien interesować lecz to dalej boli , muszę o nim zapomnieć lecz jak ? Nawet nie potrafię zapomnieć .
Mako- wszystko okej?
Le- he? Tak tak w porządku - lekcje szybko minęły a my poszliśmy do kawiarenki .
Mako- widzeliścię nową piosenkę Sun Music?
Lys- tak dość przygnębiająca
Leo - zgadzam się- czy oni serio muszą?
Kelnerka- tak , uwielbiam jej piosenki , często je puszczał klientom uwielbiają je!
Klient- ja też ciekawi mnie kim jest
Kelnerka- mnie też - no nie NIE MOGE JUŻ TEGO SŁUCHAĆ! TO PRZEZ TE TAJEMNICE SĄ TYLKO SAME PROBLEMY !
Le- ja e muszę iść !
Mako- co?
Le- zapomniałam że mam coś ważnego do zrobienia na razie!- złapałam swoją kurtkę i torbę i wybiegłam .
***Roza
Leo- co jej się stało?
Ro- ja chyba wiem.
Lys- ach tak?
Ro- tak wybaczcie lecz muszę pogadać z Leą - zostawiłam wszystkich bez wyjaśnienia lecz teraz nie mam czasu się tłumaczyć muszę iść zatrzymać Lee zanim zrobi coś czego luźniej będzie żałować.
Mam Le- o dzień dobry
Ro- dzień dobry , jest Lea?
Mam Le- tak jest w pokoju wejdź
Ro- dziękuje- mam nadzieje że nic nie zrobiła
-Lea? To ja Roza
Le- a tak wejdz
Ro- czemu wybiegłaś? To ma związek z Kanałem tak?
Le- tak , ja zdecydowałam że mam dosyć ukrywania się bo nic mnie już nie trzyma żeby to ukrywać poza tym przez te wieczne tajemnice są same problemy!
Ro- jesteś pewna?
Le- tak
Ro- dobrze lecz pamiętaj że nieważne co by się nie działo jestem z tobą
Le- dzięki Roza- przytulia mnie a ja ją
Ro- to jak to chcesz zrobić?
Le- myślę że pożarze się w jakimś publicznym barze np. w klubie
Ro- dobrze w takim razie dam informacje wiem że to robota Alexego ale , go tu nie ma
Le- tak jak myślisz powinnam napisać nową piosenkę?
Ro- niego by zajęło dużo czasu
Le- tak masz racje , moment może zrobię remiks Key od life ?
Ro- dobry pomysł
Le- pomożesz?
Ro- ja się na tym nie znam
Le- lecz wiem kto się zna , gdy poznałam Makoto cos wspominał że pisze więc może mi pomuc
Ro- tak dobry pomysł - szybko napisała do Mokoto pisząc mu wszystko i tłumacząc co i jak chcemy to zrobić
Le- gotowe , wiem że przyjdzie jeszcze Violetta i Alexy
Ro- a Lysader?
Le- wiesz to kumpel Kastiela i jestem pewna że wszystko mu wygada więc ...
Ro- rozumiem
****Kastiel
Lys- pisałeś że mamy przyjść do ciebie więc o co chodzi
Arm- też się pytam?
Kas- pewnie uważacie że jestem młotkiem dlatego że zerwałem z Lea
Arm- zgadza się
Lys- Armin!
Arm- no co?
Kas- tak na prawdę nie chciałem z nią zerwać
Lys- to dla czego to zrobiłeś?
Kas- to przez Mi , dowiedziała się coś o Lei , prosiłem żeby nikomu nie mówiła lecz zaczeła mnie szantażować że powie coś o niej co jej zaszkodzi więc nie miałem wyboru.
Arm- to o czym nie chcesz by powiedziała?
Kas- powiem lecz gęba na kłudke
Lys- jasne
Kas- gdy po zajęciach byłem z Leą w kawiarni do wiedziałem się kto jest Sum Music
Arm- moment przeciesz to Kira widzieliśmy ją
Kas- tak lecz to nie ona ,miała na sobie perukę i kostium a tak naprawdę to była Lea
Arm/Lys-Cooooo!!!
Arm- to Lea?
Kas- Tia Mi się o tym dowiedziała i bum oszalała
Arm- wiedziałeś?
Lys- i nic nie pisnołeś?
Kas- dowiedziałem się tego samego dnia co Mi mi powiedziała lecz kilka godzin wcześniej
Arm- I to dlatego ją żuciłeś?
Kas- Tia i nie wiem co robić!
Arm- po prostu z powiedz jej dlaczego zrobiłeś i wróć do niej
Kas- czy cie kompletnie pogieło ?
Lys- EJ musicie to zobaczyć
,,Hej to ja Sun Music pewnie uważacie że mnie znacie .Niektórzy twierdzą że jestem niesamowita lecz tak nie jest przez cały czas kłamie was w żywe oczy od początku, lecz mam dosyć tych wszystkich kłamstw więc za tydzień od dzisiejszego dnia w barze przy siłowni opowiem wam całą prawdę na mój temat oraz mam nowy kawałek miks jednej z piosenek , przez te kłamstwa moje życie się sypie i jak słyszę o drugiej wersji mnie to mam ochotę wyżucić z siebie wszystko wszystkie moje emocje dlatego mam też dla was coś ważnego i to wszystko widzimy się za tydzień narazie.,,
Arm- no no czyli , za tydzień wszystko się wsypie
Kas- to przemnie a ta informacja pewnie będzie z tego ze chce zrezygnować z pisania piosenek
Lys- co? Dlaczego?
Kas- wiesz w jej dzienniku pisało że chce przestać pisać ze względu na mnie lecz teraz nie wiem jaki to jest powód .
Arm- więc teraz będziesz mógł zerwać z ta szmatą Mi i wrócić do Lei
Kas- nie to nie takie proste , jeśli zrobię to zbyt szybko Mi wyspiewa wszystko przed spotkaniem więc muszę to zrobić po tym jak wszystko ucichnie
Lys- rozumiem , wiedz że jesteśmy z tobą
Arm- dokładnie
Kas- dzięki
***
Miną tydzień wieść o tym że jest spotkanie ,szybko się rozniosło nie tylko po szkole jak i po mieście . Wszyscy byli podjarani jak nie powiem co a ja byłam coraz bardziej zestresowana .
Ro- to ta chwila jest po lekcjach a ty wyglądasz blado
Le- wiesz Roza może to nie był dobry pomysł
Mako- EJ dasz rade
Vio- tak on ma racje
Mako- poza tym myślę że to dobry plan
Le- no dobrze
Al- tak i to jest Lea która kochamy - przytulił mnie po tym było mi lepiej .
Le- okej chodźmy bo zaraz będzie tłoczno
Mako- okej
Ro- chodźmy zakładaj perukę i ciuchy
Vio- jak głośno - zajrzała za kotare
- matko jakie tłumy
Zack- prawie mnie nie staranowali!
Zatsu- nie tylko ciebie
Le- to tu robicie!
Ichiru- pomyślny co możemy tu robić - pukna mnie w czoło
Le- ałł!
Ichiru - chyba by ci pomuc idiotko
Ro- teraz idź bo zaraz wyrwą zasłony
Le- w porządku - weszłam na scenę widząc takie tłumy zaczynałam panikować lecz gdy zobaczyłam Kastiela i pomyślałam co czułam juz się nie wachałam .
- Witajcie dziękuje że przyszliście lecz zanim powiem wam to co chce , zrobiłam remiks z moim dobrym przyjacielem oby się spodobała .
Usłyszałam krzyk fascynacji i gratulacji lecz czeka mnie teraz ważna chwila
Le- Najpierw chce podziękować wszystkim którzy mnie wspierali od samego poczatku moim dobrym przyjaciołom na których mogłam liczyć ,lecz najpierw to miała być tylko zabawa jednak nie spodziewałam się że moja muzyka dotrze do tak dużej widowni .To był wspaniałe kiedy dostałam pierwsze komentarze na temat moich piosenek sprawiało mi to radość i pchało do przodu jednak te wszystkie kłamstwa i krycie się sprawiły mi tylko niespodziewane skutki i ból których nie przewidziałam , moje życie zmieniło się w jeden wielki chaos który nie potrawie stłumić i mam nadzieje że mi wybaczycie , dlatego rezygnuje ze śpiewania . Ja tak dłużej nie mogę - zdjełam perukę i usłyszałam zdziwienia .
-dziękuje za wszystko i mam nadzieje że mnie zrozumienie .- zeszłam ze sceny
Nev- łał nie spodziewałem się że będziesz okłamywać rodzinke
Mark- Nev przestań
Le- nie on ma racje powinnam wam powiedzieć wcześniej lecz bałam się waszej reakcji za oszustwo
Mama- hej nie jesteśmy źli
Le-hę?
Tata- tak , tylko szczęśliwi że się przełamałaś , po śmierci wujka zamknęłaś się na wszystkich i na muzykę którą uwielbiałaś komponować z wujkiem .
Nev- tak nie jest więc się nie przejmuj- łzy zaczęły mi spływać po policzkach
Le- wy.....wy ...JESTEŚCIE KOCHANI! - Żuciłam się w ich ramiona
Nev- juz już bo nas udusisz
Tata- wracamy?
Le- tak, to do widzimy się w poniedziałek
Ro- jasne idź
Vio- na razie
Al- dzwoń w razie czego
Sakuro- to dotyczy się też nas , dzwoń gdybyś zmieniła zdanie
Le- jasne na razie - pożegnałam się z przyjaciółmi i wróciłam do domu z Rodziną . Nareszcie sama! Dostałam komentarz .
Kome- To było nie spodziewane nie spodziwałem się że to dziewczyna którą znam
Kome2- tak lecz , ciekawe dlaczego się ukrywała
Kome3- ja ją szanuje bo wykazała się odwagą by się przyznać
Kome4- tak chce być tak odważny jak ona
Kome5- szkoda że rezygnuje
Kome6- chciałabym by nie przestała tworzyć uwielbiam jej utwory
Reszta komentarzy była podobnych lecz nie wiem czy to dobry pomysł by wrócić .Lepiej będzie jeśli to spokojnie przemyśle i na razie nie będę niczego wstawiała .Poza tym nie mogę przestać myślec o Kastielu co mnie wkurza!
****Kastiel
Mi- co?!
Kas-tak jak słyszałaś nie masz już nic co możesz powiedzieć dlatego zostaw mnie w spokoju przez ciebie Lea mnie nienawidzi i to twoja wina !
Mi- EJ sam się zgodziłeś
Kas- tak by nie cierpiała z powodu innych! A teraz ma już to za sobą lecz mnie nienawidzi więc ostrzegam jeszcze raz tylko spróbujesz coś knuć pożałujesz że zemną zadarłaś ! Odwróciłem się i poszedłem .
Okej mam nadzieje że wam się spodobało i przez to co zrobiłam mnie nie zabijecie i dział miał się pojawić w tą środę lecz udało mi się szybciej oraz spokojnie za niedługo znowu Lea i Kastiel będą parą więc plis nie zabijajcie mnie bo chcem jeszcze trochę porzyć 😅buziaki. 😍😘
Ps: wiem że jest krótszy lecz nie wiedziałam co jeszcze dodać bo to co trzeba było zostało dodane .
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro