Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Wakacje cz1

Miną miesiąc lata a za tym idzie wakacji , już za miesiąc mamy zacząć studia co zadecyduje o naszym dalszym losie .

Ja i Kastiel nawet nie mieliśmy czasu dla siebie , on był zajęty z zespołem a ja byłam z Rozą która trajkotała o swoich wakacjach z Leo jej narzeczonym . Dwa tygodnie temu wreszcie się odważył co mnie uszczęśliwiło nawet bardzo , cieszę się szczęsciem ich dwojga .

Brzuszek Kamili robił się większy i można no widzieć lekkie wybrzuszenie jednak to dopiero początek , ciekawi mnie kto się urodzi .

Był wieczór a ja siedziałam w restauracji z Kastielem , umówiliśmy się że tuż po jego pracy spotkamy się na mieście a on wpadł na pomysł że dawno nie byliśmy na randce więc byśmy sobie taką sobie zrobiliśmy. Zaskoczyła mnie jego propozycja ale i również uszczesliwiła .

Kas- jest to dobre jedzenie ale prywatności to my tu za bardzo nie mamy - powiedział zerkając kątem oka jak ludzie się na nas gapią .

No tak on jest gwiazdą rocka a ja gwiazdą popu mój kanał jest sławniejszy niż wcześniej nawet na ścianie tej restauracji jest plakat z moją twarzą , zgodziłam się zostać twarzą kampanii reklamowej sklepu jubilerskiego .

Miałam na sobie czerwoną seksowną krótką miniówkę oraz kilka pierścionków , drogi naszyjnik oraz kolczyki wart kilkanaście tysięcy . Nie nawidziłam robić z siebie fotomodelki ale ostatnio u mnie krucho z kasą , nie chciałam naciągać Kastiela bo oboje uzgodniliśmy że dzielimy się czynszem po połowie .

Nie mam żadnej weny do pisania mam blokadę twórczą i od dawna nie wstawiłam nowej piosenki .

Le- tak totalnie pamiętam te dni gdy byliśmy zwyczajnymi nastolatkami chodzącymi do liceum - zajęczałam zamykając oczy - jak ja tęskie za tymi czasami , serio - popatrzyłam na ludzi - zero prywatności !

Kas- tia co ty na to byśmy odpoczęli od tego wszystkiego ?

Le- co masz na myśli ? - popatrzyłam na niego

Kas- wiesz od tej wycieczki w góry w ferie zimowe nigdzie nie byliśmy

Le- tak masz rację ale nie było kiedy .

Kas- więc co powiesz na dwa tygodnie wakacji? Tylko ty i ja ?

Le- hym wakacje tylko we dwoje ? Czemu nie z chęcią odpocznę od trajkotania Rozy i wysłuchiwanie chisterii mojego brata z powodu tego że boi się za każdym razem gdy Kamila się źle poczuje .

Kas- świetnie gdy zjemy i wrócimy do domu dam znać reszcie że robimy przerwę .

Le- a Harry się nie zezłości ? Bo wiesz on już mi truje dupę z tym że nic nie wstawiłam .

Kas- nie przejmuj się - pomasował moją rękę kciukiem - jestem pełny a ty?

Le- też idziemy ?

Kas- jasne ale ja płace - wydełam policzki a on tylko puscił mi oczko z uśmiechem .

Wiedział że nie cierpię jak ktoś za mnie płaci ale i tak skubany się że mną drażni !

Le- eh wporządku ale następnym razem dzielimy się po połowie ! - powiedziałam twardo gdy wstawałam a on pociągną mnie do siebie i pocałował w skroń .

Kas- wiesz zawsze możesz wynagrodzić mi to w naturze - szepną mi na ucho a ja zrobiłam się czerwona jak pomidor oraz spiełam po czym trzepnełam go w ramię .

Le- a tobie tylko jedno we łbie !- szepnełam , nadymają policzki i marszcząc brwi .

Kas- oczywiście jeśli chodzi o ciebie kochanie mam brudne myśli - znowu szepną mi do ucha po czym przegryzł mój płatech ucha na co pisnęłam z zaskoczenia .

Kilka osób się na nas spojrzało no głównie na mnie a bardziej się zawstydziłam i powiedziałam Kastielowi że będę czekać w aucie , po wzięciu torebki szybkim krokiem udałam się do wyjścia .

Kiedy wyszłam z restauracji był chłodnawy wieczór więc opatuliłam się rękami , mimo chłodu było to przyjemne po tych tygodniach gwaru które można odczuć za dnia . Uwielbiałam wieczorami na balkonie siedzieć na zimnych kafelkach i patrzeć na księżyc oraz na zatłoczone ulice nocnego miasta to mnie relaksowało.

Kątem oka ujrzałam trzech gości którzy stali po drugiej stronie , kurcze ! Powiedziałam w myślach . Oby mnie nie zaczepili ale na moje nieszczęście ....

???- co taka ślicznotka robi tu sama w środku nocy ?- zapytał jeden z trzech oblechów .

Ja się nie odezwałam tylko błagałam w myślach by Kastiel jiż się pojawił

???- hej ona mi przypomina kogoś- odezwał się drugi .

???- w sumie mi też .

Le- przepraszam ale się śpiesze - powiedziałam lekko przestraszona i zaczełam ich omijać jednak trzeci złapał mnie za nadgarstek .

???- ja już wiem kim ona jest ! To Sun Music to ta laska która ostatnio w ciągu kilku miesięcy wybiła się na szczyt .

Le- masz mnie puścić albo będę kszyczeć po za tym mnie z kimś pomyliłeś !

Próbowałam się wyrwać jednak przyszpilić mnie do ściany tak boleśnie czułam że jutro będe miała sińce .

???- nie wydaje mi się złotko - uśmiechną się do mnie obleśnie .

Le- pom...!!!- nie zdążyłam kszyknąć bo zakrył mi twarz ręką .

???- dobrze stary teraz się zabawimy .

Słysząc pierwszego typa czułsm jak cała drże i z moich oczu zaczeły płynąć łzy , Kastiel proszę pomusz !

Jak na zawołanie ktoś odciagną odemnie typa a ja opadłam na brudny bruk , nie miałam siły stać . Przylgnełam do ściany i podkuliłam nogi .

Kas- zdała od mojej kobiety !- usłyszałsm bijatykę i słowa po czym nie widziałam i nie słyszałam już nic , nie wiem ile to trwało ale usłyszałam jak ktoś kszyczy.

???- wynośmy się stąd .

Kas- słonko już dobrze - po usłyszeniu jego głosu spojrzałam na niego i po tym bardziej się rozkleiłam wpadłam w jego ramiona i zaczełam płakać jak mała dziewczynka - ciiiicho już dobrze jestem tu - pocałował mnie w czoło i poczułam jak mnie unosi w stylu panny młodej .

Opatuliłam rękami jego szyję dalej płacząc , zaczą iść po kilku krokach wsadził mnie do samochodu a ja skuliłam nogi . Sam wsiadł w miejscu kierowcy i odjechał , ręką głaskał moje udo .

Gdy dotarliśmy podszedł z mojej strony i znowu wzią mnie na ręce , zamkną samochód i wszedł do naszego mieszkania zamykając drzwi . Ściągną moje szpilki i swoje buty po czym skierował się do naszej sypialni , usiadł a on usadowił mnie na swoich kolanach.

Kas- będzie dobrze - gładził mnie po plecach - to moja wina mogłem nie pozwalać ci iść samej nawet do auta - wyszeptał.

Le- n-nie - wyszlochałam - t-to moja w-ina bo to był mój pomysł .

Kas- powinienem cię bardziej pilnować - pocałował mnie w czoło , wzią dwa palce pod moją brodę i kazał spjrzeć sobie w oczy - obiecuję że od teraz będę lepiej o ciebie dbał - pocałował mnie w usta a ja oddałam pocałunek a łzy spływały mi po policzkach .

Położył mnie na łóżku nie przestając całować , potem zaczą całować moje policzki , szczękę oraz szyję zostawiając mokre pocałunki . Przestał i pomugł mi ściągnąć ubrania zostawił mnie w samej bieliźnie on też zdją wszystko zostając w bokserkach.

Kas- ręce do góry kwiatuszku - zrobiłam co powiedział po tem odpią mój biustonosz po tem nałożył mi swoją dużą bluzkę która sięgała mi do uda , przykrył mnie kołdrą pogasił światła po czym wslizgną się pod kordłę przyciągając mnie do swojego torsu a ja się w niego wtuliłam . - dobranoc kochanie

Le- dobranoc - powiedziałam cicho - czułam się przy nim bezpieczna , czułam jak głaskał moje plecy i obejmuje mnie opiekuńczo . Po tych wszystkich wrażeniach mojego powieki stawały się ciężkie po chwili zasnęłam .

Okej moje babeczki po pierwsze przepraszam że tak dawno nic nie pisałam i że nawet na innych moich opowiadaniach nic nie pisałam ale od tego tygodnia pisałam maturę i byłam totalnie padnięta , dzisiaj miałam ustną maturę z polskiego którą zdałam mogę się pochwalić na 50 % czyli 15 punktów jestem z siebie dumna jeśli chodzi o zakończenie matury została mi tylko z języka niemieckiego ustny , wątpię że zdam z Niemca o i mam nadzieję że zdam z pisemnego zobaczymy obiecuję że jak naładuje akumulatory nadrobię ostatnie nie do ciągłości tutaj oraz w innych moich opowiadaniach .

Ps- mam nadzieję że cieszycie się tak samo jak ja że wracam z nowymi pomysłami o i jeszcze jedna sprawa mam pytanie mam kontynuować tą serię dalej czy napisać jeszcze dwa rozdziały i zacząć część 2 która będzie z perspektywy córki naszych dwuch zakochańców ? Proszę napiszcie w kom narazie i miłego weekendu mam nadzieję że matura dobrze wam poszła dobranoc ❤️

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro