Sława i zbiek okoliczności
***Lea
Kiedy obudziłam się następnego dnia była szkoła a mi się tak bardzo nie chciało iść wczorajszy dzień dziwnie miną spotkałam Kastiela zdarzyła się powtórka z rozrywki oraz chyba mnie rozpoznał ! Eh dobra co ma być to będzie poszłam się ubrać:
Poszłam do kuchni żeby zrobić sobie śniadanie rodziców dalej nie było , Marcus miał wycieczkę z kumplami i tą sławną Kamilą a Nevil jest u Alexego .Nie zdziwi mnie to gdyby ta parka skończyła razem tyczy się też Marcusa i Kamili jeszcze jej nie poznałam lecz może pewnego dnia.
Zrobiłam sobie śniadanie czyli naleśniki następnie sałatke do szkoły , muszę wziąść perukę i inne ciuchy bo jestem umówina z Ichiru i chłopakami w studio muszę też wziąść notatnik oraz powiadomić dziewczyny ,dostałam wiadomość o wilku mowa .
Ro- jak tam lepiej ci ?
Le- tak , pracowałam nad nowym kawałkiem lecz nie jest do końca skończony spotykamy się po szkole z chłopakami w studio
Vio- rozumiem dobrze że jestem w domu
Ro- ja miałam wychodzić więc też spakuje ,
Le- dobra na razie w szkole - zjadłam wziełam żeczy i wyszłam .Cały czas martwilam się , czy naprawdę mnie rozpoczął ? Czy tylko zamartwiam się niepotrzebnie eh .Telefon mi wibrował to był Hary.
***Kastiel
Czy to naprawdę była ona ? Nie jestem pewien może mi sie wydawało .
Le- halo?
Kas- Lea
Le- O Hej Hary co? Em tak dzisiaj na siedemnastą . Tak jak powiedziałam wczoraj . No nie jest , niby jest lecz nie do końca . Tak tak trzeba jeszcze trzeba po pracować nad muzyką .Dobra , chłopaki potwierdzili? Okej dziewczyny są powiadomione okej po szkole na razie .- rozłączyła się , ciekawe o co chodzi chciałem do niej zagadać lecz tylko nie on.
Mako- hej co robiłaś?
Le- co em nic dzwonił mój wójek który mieszka za granicą
Mako- acha
Le- wiesz chciał wiedzieć co u mnie
Mako- jesteście ze sobą blisko?
Le- bardzo
Mako- masz plany na dzisiaj ?
Le- tak niestety mam coś ważnego co muszę zrobić
Mako- a co? To coś ważnego
Le- tak tak bo niedługo test z chemi i koniecznie muszę się pouczyć
Ro- hej gotowa ?
Mako- gotowa?
Ro- em no na ...
Le- nauki w bibliotece prawda ?
Vio- tak na naukę mamy test z chemi musimy się pouczyć
Mako- spoko to do zobaczenia jutro ?
Le-tak na razie.- ona zdecydowanie coś ukrywa tylko co .
Mi- hejka
Kas- o hej
Mi- mam dla ciebie wiadomość
Kas- jaką
Mi- no mam kumpla który zna osobę no właściciela jednego ze studio muzycznego , i em dałam mu posłuchać waszej piosenki
Kas- CO!?
Mi- mam wiadomość taką że się mu spodobała i CHCE JĄ WYPROMOWAĆ !
Kas- ŻARTUJESZ!?
Mi- nie
Kas- ŁAŁ TO NIESAMOWITE !
Mi- tak tylko jest mały problem
Kas- jaki?
Mi- nie macie nazwy zespołu chce to wiedzieć do końca dnia bo już dzisiaj macie NAGRANIE!
Kas- nie wieże!
Arm- co się dzieje pali się coś?
Lys- witajcie
Iris- czemu Kastiel krzyczy w niebogłosy?
Kas- mam dla was nowinę stulecia ...a chodzi oto...
***Lea
Vio- czemu tam tak się cieszą?
Ro- nie wiem chodźmy do szkoły
Le- okej- poszłyśmy do klasy muzycznej ponieważ pierwszy raz mieliśmy tą lekcje .
Nau- dzień dobry tych których nie było na pierwszych zajęciach jestem Carmen i jestem nauczycielką muzyki , dobrze wczesniej nie było Mi i Makoto oraz Rozali Violetty oraz Lei .Powiecie coś osobie?
Mi- to jestem mi uwielbiam śpiewać i grać na gitarze
Mako- jestem Makoto pisze własne teksty oraz śpiewam
Vio- em nazywam się Violetta i nieumiem na niczym grać
Ro- jestem Rozalia i czasami brzdąkam sobie na keyboardzie
Le- yy nazywam się Lea i gram na pianinie lecz nie jestem taka dobra
Nau- dobrze Mi , Lea może nam coś zagracie?
Mi- nie mam swojej gitary a tutaj chyba nie nie jest nastrojona, a to zajęłoby sporo czasu
Nau- dobrze to Lea - zrobiłam wielkie oczy
Le- j-ja?
Nau- tak zapraszam- poszłam usiąść
Mako- dasz rade
Le- dzięki choć nie wiem co zagrać
Nau- może coś klasycznego potrafisz?
Le- tylko jeden utwór
Nau- to proszę
Le- dobrze - dam rade , dam rade wzięłam głęboki oddech
Nau- brawo to było niesamowite
Amb- to nie było imponujące
Nau- na pewno? To był trudny utwór
Le- to ja , może usiądę już
Kas- nieźle nie sadziłem że tak grasz
Le- em dziękuje
***Mi
Nie jest za dobrze Lea zaczyna zyskiwać w oczach Kastiela muszę coś wymyśleć , nagle wpadłam na pomysł , Amber przecież tez jej nie cierpi może mogłabym z nią coś zrobić by ta dwójka się do siebie nie zbliżyła .
Po lekcjach poszłam z nią pogadać
Amb- dlaczego mam ci pomóc ?
Mi- ponieważ tak jak ja nie znosisz Lei i chcesz zbliżyć się do Kastiela to doskonała okazja
Amb- a ty co z tego będziesz miała?
Mi- ja? Po prostu chce by przyjaźnił się z osobami z którymi coś osiągnie , a ty mogła byś coś zrobić by cie ubustwiał
Amb- mów dalej
Mi- a więc potrzebujemy na nią jakiegoś haka , żeby nie zbliżała się do niego i nie tylko na nią lecz też na jej przyjaciółeczki .
Amb- zgadzam się zostaw to mi znajdę coś na nią
***Lea
Ro- łał przeszłaś samą siebie
Lys- zgadzam się nie wiedziałem że umiesz grać
Le- to nic takiego potrafię tylko jeden utwór
Kas- hej
Le- em hej
Kas- możemy pogadać?
Le- jasne mów
Kas- wolał bym w cztery oczy
Le- okej , dziewczyny zaraz wracam
Vio- tylko się pospiesz
Ro- wiesz że zaraz lekcja a potem
Le- wiem zaraz wrócę - poszliśmy na tył szkoły ,
Kas- wiesz chciałem cię em przeprosić
Le- OH
Kas- zachowałem się jak idiota tamtego dnia , chciałem z tobą pogadać wiele razy lecz nie byłaś sama , więc mam nadzieje że nie jesteś zła za to co się stało
Le- czekaj czyli nie jesteś obrażony ?
Kas- obrażony ?
Le- no na mnie , nie odzywałeś się do mnie po tym wszystkim
Kas- czekaj co? Skąd no na początku byłem zły lecz potem miałem wyrzuty że prze zemnie płakałaś , a że nie odzywałaś się pomyślałem że jesteś zła na mnie za ten incydent .
Le- oł, to widać się nie zrozumieliśmy
Kas- Tia to
Le/Kas- odnowa ?- popatrzyliśmy na siebie wybuchnęliśmy śmiechem
Przytulił mnie a ja jego
Le- cieszę się że już nie jesteś zły
Kas- wiesz można powiedzieć ze trochę byłem zazdrosny
Le- co? Dlaczego ?
Kas- wiesz jesteśmy przyjaciółmi i trochę się balem że polubisz go bardziej niż mnie
Le- chwila ty byłeś zazdrosny? Ja go ledwo znałam i nadal znam chciałam być po prostu miła
Kas- wiem , em wiesz mam pytanie do ciebie co robiłaś wczoraj ?- a jednak! Muszę coś wymyśleć
Le- wiesz że z dziewczynami i Makoto a potem poszłam do domu a coś się stało?- muszę być nie wzruszona .
Kas- nie tylko tak z ciekawości wiesz nasz zespół dostał propozycje nagrania płyty
Le- gratuluje!
Kas- dzięki to zasługa Mi
Le- Mi?
Kas- Tia to ona nas nagrała i puściła go przyjacielowi swojego kumpla który ma studio , dzisiaj mamy próbe i nagrywany
Le- cieszę się
Kas- tylko nie mamy pomysłu na nazwę zespołu
Le- em może zróbcie burze mózgu i pomyślnie razem
Kas- próbowaliśmy
Le- może mam pytanie co ci się kojarzy z muzyką rockiem ?
Kas- em
Le- mi na przykład z czymś mocnym jak burza nie widać jej lecz nagle się pojawia i daje to wielkie widowisko
Kas- coś mocnego
Le- tak
Le/Kas- CROWSTORM!- przybiliśmy piatkę
Kas- dzięki tobie mamy nazwę
Le- nie to wspólny pomysł
Kas- chcesz iść z nami ?
Le- wybacz lecz muszę pouczyć się do tego przeklętego testu z chemi
Kas- rozumiem to spotkamy się jutro?
Le- tak sprzyjemnoscią - usłyszeliśmy dzwonek na ostatnią lekcje
Kas- to lepiej się pośpieszmy bo jak się spóźnimy znowu,wyladujemy na dywaniku
Le- tak kto pierwszy !
Kas- co ?! Hej to nie uczciwe!- biegłam co sił Kastiel mnie doganiał prawie byłam u celu gdy Kastiel potkną się a ja razem z nim wpadliśmy do klasy przywracając się ja na podłodze na on na mnie , każdy zaczął się śmiać
Al- no no co za wejście , co będzie waszym kolejnym celem wybuch w sali chemicznej?- i znowu wybuchneli śmiechem oprócz Mi i Makoto
Nau- znowu wasza dwójka eh siadajcie , osobno - siedliśmy na swoich miejscach ja z Makoto a Kastiel z Mi .kiedy lekcja się skończyła , zebrałam swoje żeczy i wyszłam ze szkoły .
Kas- dojutra
Le- tak dojutra i powodzenia
Iris - dzięki na razie
Arm- jak ja się cieszę że ze sobą gadacie
Lys- ja też oboje jesteście moimi przyjaciółmi i miałem dosyć waszej sprzeczki
Mi- taaakkk na szczęście się pogodzili - em nie znam jej na tyle dobrze lecz dziwnie się na mnie spojrzała , poczułam ciarki.Patrzyłam jak się oddalali i czekałam na dziewczyny po 5 minutach przyszły.
Ro- to idziemy?
Vio- musimy się przebrać
Ro-spokojnie przebierzemy się e pobliskiej toalecie miejskiej
Le- dobra to chodźmy
Vio- slyszałyśmy że pogodziłas się z Kastielem
Le- tak wyjasnilismy sobie pewne rzeczy i znowu się przyjaźnimy
Ro- widziałam że nie spodobało się skwaszonej
Le- skwaszonej?
Ro- Mi , na stówke jest zakochana w naszym rockmenie lecz wiemy że on lubi ciebie
Le- skont to możesz wiedzieć?
Ro- widziałam jak na ciebie patrzy
Le- tak patrzy jak na dobrą przyjaciółkę
Ro- ale ty jesteś ślepa
Le- dobra koniec przyspięszmy bo się spóźnimy - poszłysmy do pobliskich toalet zamknełyśmy się i ubrałam perukę oraz nowe ciuchy:
Roza
Violetta
Kiedy się przebrałyśmy poszłyśmy jak za pierwszym razem tylnym wejściem tylko zapomniałam dodać że założyliśmy soczewki . Poszłyśmy szukać Harego i chłopaków nigdzie ich nie było więc zobaczyłysmy w studio i jak sadzilismy byli tam lecz nie sami KASTIEL!?
RO- *Szept co oni tu robią
Le* szept Kastiel powiedział że ich zespół będzie nagrywać w jakimś studio dzięki kontaktom Mi lecz nie sadziłam że to te same studio
Vio- *szept jeśli nas odkryją mamy przerąbane
Ro- *szept spokojnie musimy zmienić głosy , pizatym co tu robi Leo! On na sto procent dowie się że to ja! Zna mnie na wylot
Le*szept po prostu przytakuj powiemy że gardło cie boli
Ro*szept okej
Le-*szept lepiej chodźmy i powiemy że przyjdziemy jutro bo dzisiaj nie mogliśmy - niestety zauważył nas Zack
Zack- wreszcie czekaliśmy - Mi ,Kastiel ,Armin,Lysio ,Iris i Leo odwrócili się
Kas- to ty? - tylko nieśmiało się usmiechnełam
Arm- wielką Kira co tu robisz?
Ichiru- to nasza sprawa dziewczyn i nas
Lys- ma racje
Hary- spokojnie dziewczyny poznajcie zespół Crowstorm który od dzisiaj będzie nagrywał tu swoje kawałki i będę ich promował - CO! O NIE NIE NIEEEE!!
LE- TO fajnie gratulacje
Iris- dzięki
Zetsu- to masz te słowa?
Kas- słowa?
Sakuro- tak do piosenki i równiesz melodie i mówię gdybyscie ją słyszeli zatkałoby was
Le- em chłopaki może pójdziemy i was pokaże w innym pomieszczeniu ?- wymianie się na nich spojrzałam
Zetsu- tak tak dobry pomysł
Vio- na razie i em miło było poznać - poszlysmy do pomieszczenia gdzie były instrumenty
Le- CZY WAM ODBIŁO!? MÓWIŁYŚMY ŻE TO MA BYĆ SEKRET!
Zack- spokojnie nie powiedzieli że to ty jesteś Sun Music
Ro- może lecz gdy usłyszą ją jak śpiewa skapną się
Sakuro- kumam będziemy bardziej ostrożni
Vio- dzięki
Le- tak
Ichiru- to masz te słowa?
Le- co tak tak - podałam im słowa i to co próbowałam zrobić
Zack- mega sztos podoba mi się lecz trochę trzeba melodie naprawić
Le- wiem nie miałam pomysłu lecz trochę mam
Zatsu- dobra chodźmy do studia nagrań.- kiedy weszliśmy właśnie zaczynali a właściwie Kastiel z gitarą?
Łał miał cudny głos a ta piosenka była niesamowita czuć w niej tyle emocji , ciekawie mnie kim się inspirował gdy to pisał .
Lys- stary to było nie ziemskie
Mi- zgadzam się to było piękne
Hary - no no a jednak potrawisz , zdradzisz co cie natchneło do skomponowania jej?
Kas- moje uczucia do pewnej osoby pisałem ją kiedy miałem doła lecz ta osoba widzi we mnie przyjaciela - czyli miałam racje widzi jedynie we mnie tylko przyjaciółkę a lubi kogoś innego
Iris- zdraszisz o kim mówisz
Kas- to mój sekret
Zack- skończyliscie ba dzisiaj?
Hary- tak skonczyliśmy na dzisiaj kochani dzięki wam za dzisiaj jutro się spotykamy by nagrać następne piosenki, mam jeszcze innych więc dowidzenia .
Mi- nie możemy jeszcze zostać? Zespołowi chłopskim i Iris dobrze zrobi posłuchania innego artysty może znajdą inspiracje
Vio- wybaczcie lecz to prywatne
Sakuro- Yuki ma racje to prywatne więc papa - poszli a my odetchneliśmy z ulgą
Ro- o mały włos
Zack- znacie ich?
Le-em powiedzmy
Vio- gracie?- ćwiczyliśmy co najmniej kilka godzin lecz mogę powiedzieć fajnie wyszło
Kiedy wróciłyśmy do siebie Roza wrzuciła piosenkę na kanał a Viola zrobiła miniaturke
Następnego dnia wróciłam do szkoły w nowych ciuchach :
Kiedy weszłam zastałam Alexego który wskoczył mi na plecy
Le- złaś ze mnie ciężki jesteś!
Al- sory dawno cie nie widziałem
Le- widziemy się w szkole
Al- właśnie widzimy nie gadamy
Le- wybacz ostatnio byłam zajęta
Al- wiem Roza powiedziała że byłaś przygnębiona
Le- tak lecz już kryzys zarzegnany
Al- to dobrze
Le- jak tam sercowe sprawy?- zszedł zemnie i patrzył do mnie z uśmiechem
Al- powiedzmy że dobrze
Le- powiedzmy?
Al- jest cudownie jednak nie wiem czy dam rade grać jego kumpla
Le- wiem co czujesz ja mam tak samo
Al- widać mamy pecha
Le- tak z pewnych źródeł dowiedzisłam się że Kastiel lubi jakąś dziewczynę
Al- uuu i co z tym zrobisz?
Le- nic musi wystarczyć mi przyjaźń z nim a odkąd pojawiła się Mi nieodstępuje go na krok i nie mogę pobyć z nim sama
Al- będzie dobrze , wiem zróbmy imprezę !
Iris- impreza?
Al- tak właśnie myślimy bybfajnie jakąś zorganizować
Iris- możecie przyjść domnie
Le- serio ? Świetnie dobra impreza przyda mi się
Iris- kogo zapraszamy?
Al- może tylko naszą klasę? Oczywiście oprócz Amber i jej świty
Iris- tak możemy zaprosić wszystkich chłopaków i dziewczyny , zaprosimy też Mi?- na te słowa skisła mi mina
Le- em jak uważacie ja jej nie znam
Al- *szept na pewno?- skinełam na tak
Le- możemy zaprosić takrze Makoto jest miły
Al- doskonale
Iris- chodźmy już jutro mamy test z chemi i musimy się skupić
Le- impreza po teście?
Iris/Al- super - poszliśmy do klasy gdzie odbywały się lekcje z polskiego lekcja szybko minęła i była przerwa , wyszłam na dziedziniec do przyjaciół którzy żywo dyskutowali .
Iris- i co macie ochotę?
Kas- jasne dawno nie byłem na dobrej imprezce
Arm- EJ Sun Music nagrała cos nowego
Pryia- puszczaj
Mi- a kto to?
Mako- to osoba która ma kanał na yt tworzy własną muzykę mówiłem ci o niej lecz nie sluchałaś
Kas- dziwne
Kim- co takiego?
Kas- ta piosenka opisuje co wtedy czułem
Ro- ma niesamowity talent co nie?
Kas- zgadzam się , ciekawie mnie skont bierze pomysły
Pegi- na piszemy?
Kas- Tia dobry pomysł , i już teraz czekać - naprawdę Kastiel pochwalił moja piosenkę byłam szczęśliwa
Lys- podobają mi się też miniaturki
Le- są super co nie? Pewnie ma zdolnego znajomego - popatrzałam się na Vilette z uśmiechem .
Mel- pamiętajcie że jutro jest test z chemi?
Nat- ja już wszystko umiem
Kim- a ja nie nie rozumiem tych pierwiastków
Ro- mam pomysł może spotkamy się po szkole i zasiadziemy nad nauką w grupie
Mi- dobry pomysł , ktoś kto to rozumie będzie mógł pomuc osobie która nic nie rozumie
Kas- mi się przydają takie korki
Le- ja to rozumiem więc jak coś mogę robić za nauczycielkę lecz nie wiem czy dobrze to wytłumacze
Kas- łał jesteś leprza niż ja - zasmialismy się lecz czułem spojrzenie Mi postanowiłam ją ignorować
Ro- zaczyna się jesień więc muszę iść na zakupy
Al- nie zapomnij mnie zabrać
Ro- nigdy!- skończyły się lekcje a ja chciałam iść do domu
Kas- chciałaś iść bezemnie?
Le-em
Kas- umawialismy się pamiętasz?
Le- a tak wybacz zapomniałam
Kas- nie szkodzi
Mi- gdzie idziecie?
Le- do domu
Kas- jak mi się zdaje ty idziesz w tamtą stronę
Mi- em tak chciałam tylko się pożegnać
Kas- spoko to na razie jutro w szkole - Kastiel wziął mnie za nadgarstek i pociagną za sobą nie uszlismy daleko
??- przepraszam jesteś Kastiel?
Kas- tak a ty jesteś?
??- masz zespół co nie? Graliście w klubie
Kas- tak
??- łał uwielbiam waszą muzykę
Kas- dzięki - uśmiech na się a dziewczyna zapiszczała i zatrzepotała rzęsami nie spodobało mi się to .Musiałam coś zrobić więc wziełam go za rękaw jego kurtki .
Le- idziemy? Jestem zmęczona
Kas- tak jasne wybacz lecz muszę spadać
??- spoko na razie i powodzenia - nie była zachwycona że juz sobie idzie ,czułam jak zastrzela mnie wzrokiem suuuuuuper zaczyna się . Nie minęło 5 minut a znowu przyczepily się do niego grupka dziewczyn
??- jesteśmy takimi faknkami uwielbiany wasz zespół
Kas- dzięki cieszę się że się wam podoba - byłam zła i zazdrosna
Le- idziesz?
Kas- tak tak zachwile
?? - możemy selfi?
Kas- spszyjemnością - patrzyłam jak głupia jak się śmieją wygłupiają i sptrzelają zdjęcia po 15 minutach miałam dosyć
Le- nie wiem jak ty lecz ja ide pa zostawiam cie z takimi ''wielbicielkami''- zaczełam się odwracać i iść
Kas- LEA CZEKAJ!- nie słuchałam go i szłam dalej , o co jestem zła ?przeciesz się tylko przyjaźnimy lecz ja mam dosyć bycia ''tylko jego przyjaciółką" chce czegoś więcej lecz wiem że ze strefy przyjaźni nigdy nie wyjde .Poczułam jak ktoś łapie mnie za nadgarstek odwróciłam się .
Le- o jakim cudem zaszczycasz mnie obecnością nie zostałeś z fankami?
Kas- jesteś zła?
Le- nie no skont
Kas- po minie widać że tak - wywróciłam oczami
Le- nie jestem po prostu mnie irytuje to że co 5 minut ktoś nas zatrzymuje a jesteśmy umówieni z innymi na naukę
Kas- dobra już się nie zatrzymam pasuje?
Le- tak
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro