Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Nieoczekiwane Spotkanie

Gdy szłam drogą jakieś 15 minut zobaczyłam duży park koło małego lasku weszłam i był przepiękny .
Kiedy podziwiałam krajobraz .

??- Nie wracaj !

Usłyszałam że ktoś krzyczy ; odwróciłam się i zobaczyłam ogromnego owczarka niemieckiego który biegł w moją stronę !
Gdy się cofałam ; czułam jak upadam na ziemię ; otworzyłam oczy i zobaczyłam wielki pysk który zaczął mnie lizać po twarzy.

Le-Hej przestań! Mam łaskotki !

??- Demon!

Usłyszałam męski głos potem zobaczyłam ręce które odciągają psa odemnie.

??- nic ci nie jest ?

Uniosłam głowę i zobaczyłam chłopaka w czerwonych włosach związanych w kitkę .

Le- Nie wszystko w porządku

Kas- Mam najmie Kastiel a ty?

Le- Lea

Pomógł mi wstać i pociągną mnie do siebie gdy na mnie spojrzał swoimi stalowymi oczami zaczęłam się CZERWIEŃIĆ ?

- CHWILA COOO!!!???

Kas- Nie widziałem cię tu wcześniej ; jesteś nowa w mieście ?

Le- T - tak przyjechałam niedawno

Kas- kumam ; to miło cię poznać

Le- wzajemnie

Kas- dobra to muszę iść narka

Le- tak część

Gdy odchodził czułam jak serce mi dudni!
Lea uspokój się ! Znasz go jakieś 5 minut ? Wzięłam głęboki oddech .
Gdy się uspokoiłam postanowiłam pozwiedzać miasto ; widziałam różne sklepy ; bary ; nawet kino ; spojrzałam na telefon była 17:30 więc postanowiłam że będę już się zbierać do domu .
Gdy wróciłam zdjęłam buty i zaczęłam kierować się do kuchni ; mama kończyła robić kolację ; gdy tylko zjadłam poszłam do pokoju wzięłam piczejs ; poszłam do łazienki gdy wróciłam padłam na łużko i ustawiłam telefon na 7:00.

*** Kastiel

Kiedy wszedłem do domu zobaczyłem że Demon zaczą krążyć koło mnie to znaczyło że trzeba z nim wyjść więc ; wziąłem smycz i przypiąłem do obroży ; kiedy szliśmy już koło parku Demon zaczął wąchać i nagle zaczął się szarpać.

Kas- Uspokój się !

Wyrwał się ze smyczy i pobiegł do parku do którego szliśmy . Biegłem za nim ; zobaczyłem że biegnie w kierunku dziewczyny której nie kojarzę .

Kas- Nie ; wracaj !

Gdy usłyszała mój krzyk odwróciła się i zaczęła się cofać widząc biegnącego do niej psa .
Demon ją przewrócił i zaczął lizać .

??- Hej przestań ! Mam łaskotki !

Kas- DEMON!

Kiedy się uśmiechnęła zastygłem ; po chwili się ostrzasnołem się i odseparowałem go od niej .

Kas - Nic ci nie jest ?

??- Nie wszystko w porządku .

Kas- ma na imię Kastiel a ty?

Zapytałem bez zastanowienia

Le- Lea

Nagle się zorientowałem że nadal była na ziemi pomogłem jej wstać i niechcący pociągnąłem zbyt mocno ;
Chciałem ją przeprosić ; spojrzałem na jej oczy nagle dziwnie się poczułem oraz zobaczyłem że jest cała czerwona .
Odsunęliśmy się od siebie. Żeby zagaić jakoś rozmowę powiedziałem .

Kas- Nie widziałem cię to wcześniej jesteś nowa ?

Spojrzała na mnie i odpowiedziała .

Le- T-tak przyjechałam niedawno

Kas- Rozumiem ; to miło cię poznać

Le- wzajemnie

Niestety musiałem iść bo demon chciał do domu okazując to drapaniem o moją nogę łapą .

Kas- Dobra muszę iść narka .

Le- tak część

Wziąłem demona i kierowałem się do domu z szybkim biciem serca .

- chwila COOO!!

*** Lea

Usłyszałam budzik więc wstałam nie chętnie i podeszłam do garderoby wzięłam białą bluzkę z czaszką ; czarna skórzaną kurtkę ; spodnie moro ; a na głowę wzięłam okulary przeciwsłoneczne ; weszłam do łazienki ubierając się oraz robiąc sobie makijaż ; zajęło mi to 35 min. Wyszłam z łazienki ; skierowałam się do pokoju wzięłam książki oraz moje żeczy i torbę ; wyszłam biorąc z kuchni jabłko .

Okej mam nadzieję że dwa rozdziały wam się spodobają na sam początek proszę napiszcie w kom narazie i miłego czytania 😁😎. Jutro postaram się znowu napisać 2 rozdziały dobranoc 😘

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro