Obudziłam się o 7.00 zresztą ja tak zwykle wstaję, ale dziś jest ten dzień konkurs skoków narciarskich.Poszłam do stołówki(od wczoraj jesteśmy w hotelu) zastałam tam całą kadrę Słowenii,Austrii i Niemiec(kadry A i B ,ponieważ kadra młodzieżowa i kobiet nie mają tu konkursów),zauważyłam Małysza i Hulę, usiadłam obok nich.

-cześć wszystkim!Przygotowani na konkurs?-zapytałam z uśmiechem

-cześć młoda,owszem przygotowani, chłopcy obstawiają kto wygra.-odpowiedział Adam

-Jaka znowu młoda!Mam 15 lat!-Byłam wściekła-A ty Tepes się nie śmiej!-pogroziłam Słoweńcowi palcem

-hehehe no Jurij masz przechlapane!-wszedł mój najukochańszy brat

-Dobra spokój, bo nie możemy zjeść w spokoju śniadania-powiedział rozbawiony Kofler

Gdy zjedliśmy śniadanie poszliśmy na trening, dziś mieliśmy na zewnątrz,aby oswoić się ze skocznią.Mateja się spóźnił, więc miał dodatkowe kółka.Po skończonym treningu poszłam na spacer po Oslo, bardzo polubiłam to miasto, ale skocznie nie koniecznie.Patrzyłam na niebo, gdy nagle wpadłam na jakiegoś chłopaka,miał niebieskie oczy i brązowe włosy.

-Bardzo przepraszam,zagapiłam się!-powiedziałam trochę zawstydzona-nic ci nie jest?

-mi nic, jestem Kamil,a ty?-powiedział szczęśliwie

-Anna

-polka?-nie czekając na odpowiedź powiedział-w końcu spotykam kogoś z polski.

-Przyjechałeś na skoki?

-Tak, skoki są świetne jest miła atmosfera i w ogóle

-To prawda, trenujesz je?

- tak odkąd skończyłem 8 lat a mam teraz 16.

-jesteś starszy ode mnie o rok

-powiedz mi czym się interesujesz?

-dziennikarstwem, gdy robiliśmy w szkole sprawozdania zawsze pisałam o ostatnim konkursie.

-Przyjechałaś z kimś czy sama?

-Z moim starszym bratem i przyjaciółmi.

- Ja sam...czekaj czy przypadkiem nie jest twoim bratem Piotr Żyła?

-A już myślałam ,że nigdy mnie o to nie zapytasz, tak jestem siostrą Żyły.

Jeszcze trochę pochodziliśmy po mieście, ale musieliśmy wracać, ponieważ robiło się ciemno.Okazało się ,że Kamil jest w tym samym hotelu co my ,tylko na innym piętrze, więc postanowił mnie odprowadzić pod pokój.Pożegnaliśmy się i weszłam do pokoju.Postanowiłam obejrzeć jakiś film.Gdy zastanawiałam się, który wybrać wszedł do pokoju Adam z Piotrkiem.

-Młoda kim był ten chłopak, który cię odprowadził pod pokój?-mój brat jak zwykle bardzo ciekawski

-Ma na imię Kamil, jest ode mnie starszy o rok, ma pokój na następnym pietrze.

Powróciłam do oglądania, a chłopaki wyszli z pokoju żywo rozmawiając jak urządzą impreze, gdy zostaniemy parą.