Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Podejrzenia i Teściowie !

Właśnie szliśmy do domu Kastiela a ja byłam zakłopotana to pierwszy raz kiedy będę spała u jakiegoś chłopaka to krępujące ! Weszliśmy do środka a Demon od razu skoczył na mnie a ja się przywróciłam i oczywiście zaczął mnie lizać.Przypominało i się pierwsze spotkanie z Kastielem , zaczełam się śmiać bo bardzo mnie łaskotał .

Kas- Coś ty zrobiła mojemu psu?

Le- nic lecz błagam zabierz go ! Mam łaskotki !

Kas- Demon nie podrywaj mi dziewczyny - zabrał go a ja wstałam i pogłaskałam go .

Le- widać twój pies lubi mnie bardziej

Kas- chciałabyś - wpuścił mnie do środka

Oniemiałam ten dom był większy niż mój !

Le- ładny dom

Kas- Tia moja mama go dekorowała

Le- okej to gdzie będę spała na kanapie?

Kas- nie ma mowy śpisz ze mną - zaruminiłam się po czubek głowy

Le- s-serio mogę s-p-spać na k-kanapie

Kas- Już ja będę na niej spał

Le- nie ma mowy

Kas- w takim razem śpisz zemną - serio dlaczego on musi mieć ostatnie słowo!

Le- dobra

Kas- no i bomba choć do mojego pokoju -poszliśmy na górę były tam 4 drzwi dwa po jednej i dwa po drugiej .Pokój Kastiela znajdował się po prawej stronie pierwsze
drzwi .

Kas- dobra ta połowa szafy jest twoja - przytaknełam i zaczełam wkładać żeczy , rozpakowałam wszystko oprócz żeczy z mojego plecaka ponieważ znajdował się w nim strój i żeczy ,, Kiry,, .

Le- skończone

Kas- dobra jesteś głoda?

Le- jasne zamówimy pizzę ?

Kas- okej- zadzwonił pizza dotarła w niecałą godzinę , kiedy otworzył pudełko zaburczało mi w brzuchu nawet nie zdawałam sobie sprawy jaka byłam głodna.

Le- ale to dobre

Kas- ktoś tu był głodny - zadzwonił jego telefon .

Le- ktoś dzwoni

Kas- to Mi odbiorę - czego ona znowu chce?!

***Mi

Kas- halo?

Mi- hej robię zebranie zespołu dzisiaj o 16

Kas- dzisiaj?

Mi- tak masz jakies plany ?- spojrzałem na Lee

Kas- nie spokojnie przyjdę

Mi- cudownie do zobaczenia .

Amb- nieźle

Mi- dobra teraz muszę zadzwonic do reszty . Pamiętaj o swoim zadaniu masz śledzić Lee

Amb- wiem

Mi- świetnie od jutra po szkole będziesz działać

Amb- dobra

***Le

Le- czyli musisz iść?

Kas- Tia zadzwoniła i powiedziała że ma pomysł odnośnie kapeli

Le- spoko nie przejmuj się idź ja pójdę z Rozą ,Violettą i Alexym na miasto - przecież mu nie powiem że będę robiła zebranie dotyczące kanału

Kas- dobra to na blacie są dodatkowe klucze na razie - pocałował mnie wczoło i poszedł .Napisałam na grupie że robimy zebranie wszyscy potwierdzili , poinformowaliśmy Alexego żeby zdobył przebranie i perukę wysłał nam zdjęcie

Dziewczyny- CUDO!

Ro- super podoba mi się

Vio- mi też

Le- spotykamy się w kawiarence Cosy Ber Cafe

**********
Chyba wszystko mam , peruka jest strój jest , z tego względu że zbliża się grudzień musiałam ubrać coś ciepłego i wygodnego .

Wyszłam i zamknęłam drzwi byłam już blisko kawiarni lecz miałam przeczucie że ktoś na mnie patrzy odwróciłam się lecz nikogo tam nie było .

Al- hejka

Le- hej

Ro- to o co chodzi?

Le- chodźmy do środka - weśliśmy do środka zajęliśmy miejsce w oddalonej części lokalu .

Vio- to o co chodzi?

Le- napisałam nową piosenkę i trzeba umówić się z Harym na nagrania tylko że nie ma go jeszcze w mieście a chłopaków w cięło i nie wiem jak się z nimi skontaktować.

Al-to co robimy?

Le- musimy sobie radzić sami .

Ro- ostatnio zrobiłaś to sama

Le- tak lecz nie jestem w domu no nie swoim

Vio- jak to?

Le- no wiecie em moja rodzinka wyjechała do cioci za granice na miesiąc więc mieszkam gdzies indziej- podrapałam się po karku

Ro- gdzie?

Le- u Kastiela, od dzisiaj

Wszyscy- U KASTIELA?!

Le- em

Ro- widać że się rzkręcacie- uśmiechneła się

Al- już to robiliście?

Le- ALEXY!- Zaśmiali się , jak już ich znam będą mi to wypominać o rety!

Ro- to u kogo to robimy?

Le- u mnie mam fortepian i sprzęt a w domu nikogo nie ma

Al- okej to co ja mam robić?

Ro- zastanowimy sie

Vio- dobra to co to za piosenka?- wyjełam notes

Ro- o jak słodko to piosenka o miłości !

Vio- chyba mam pomysł

Le- dobra dobra lepiej chodźmy do mnie - wyszliśmy lecz wpadłam na kogoś, Amber!?

Amb- uważają kretynko

Le- sama na mnie wpadłaś !

Ro- nie warto , chodźmy .- to było dziwne .

***Amber

Mi- ja idę pamiętaj i tym razem nie nawal

Amb- jasne- jak ja jej nie trawie , lecz pomoże mi pozbyć się Lei

Musiałam zostać po lekcjach przez ta idiotke lecz na szczęście wreszcie koniec. Juz miałam iść do domu lecz zobaczyłam te suke. Grupka znowu w komplecie .Lea się odwróciła lecz na szczęście się schowałam weszli do środka a ja obserwowałam ich za szyby nie słyszę co mówią lecz ta idiotka coś wyciąga , śmieją się i wzruszają aż mi nie dobrze .
Chwila! Coś wypadło z jej plecaka? Nie zauważyła tego ! Okej wychodzą , teraz ja niestety musiałam się zderzyć z ta dziewczyną.

Amb- uważaj kretynko!

Le-sama na mnie wpadłaś!

Ro- nie warto , chodźmy - poszli a ja weszłam do środka i podeszłam do stolika gdzie wcześniej siedzieli .Pod stołem była zmięta kartka wyprostowałam ją a wśrodku były jakieś nuty?! Szkoda że nie umiem ich rozszyfrować ! Zabiore je do Mi ona coś wymyśli !

***Lea

Ro- ładny dom

Le- dzięki , chodźmy na górę - poszliśmy wprost do mojego pokoju

Vio- łał biały fortepian

Le- tak dostałam od rodziców no dobra - usiadłam przed fortepianem i otworzyłam go oraz wyjełam notes

Vio- to ja się zajmuje obrazem na miniaturę

Ro- a ja przygotuje kanał i ...

Al- a ja? Co mam robić?

Le- możesz być od szprzętu

Al- bomba

Le- w takim razie podaj mi to , pokazałam mu urządzenie którego uzywałam w szkole

Al- okej to teraz podłącze dzięk przez dyktafon

Le- dobra gotowi?,

Wszyscy- tak

Al- gotowe!

Le- super , zaczynam

Vio- dużo myślałam lecz pomyślałam że jedna z moich pierwszych miniaturek by się nadawała

Le- masz racje idealnie pasuje

Ro- zgadzam się

Al- to ja zrobię zdjęcie i wyśle na komputer

Ro- a ja to oprawie i dodam - Roza pracowała z Alexym , ustaliliśmy że będzie jej pomagał podzielili się zadaniami Roza zajmuje się montowaniem Alexy sprawdza komentarze i odpisuje oraz sprawuje piecze na portalach społecznościowych wrazie czego .

***Kastiel

Lys- To,twój pomysł jest taki żeby znowu nagrać jakąś nową piosenkę z Sun Music czyli Kirą ?

Mi- tak ostatnia piosenka była hitem , ona pomoże wam się rozkręcić .Widzieliście ile ma fanów i obserwujących ?

Kas- Tia widziałem lecz to był tylko raz poza tym zgodziła się tylko za sprawą Harego po drugie nie mamy z nią kontaktu

Arm- ta , dziewczyna jest niezła

Iris- ja nadal nie wieże że ją poznałam

Mi- potrzebny jest nowy kawałek , Lysander pracował ostatnio nad piosenką , mam pomysł poprosze Harego żeby się z nią skontaktował a ona pomoże wam napisać piosenkę .

Kas- podoba mi się pomysł

Iris- jest późno powinnam już wracać do domu

Arm- serio ?

Iris: zbliża się 22

Kas- Tia ja też będę wracał na razie

Mi- Tia na razie , jak coś jutro dam wam znać

Kas- okej - wyszedłem i zadzwoniłem do Lei

***Lea

Ro/Al- skończone!

Le- super !

Ro- to tylko dodamy miniaturke Violi i ... Gotowe wystarczy że się z aktualizuje a to zajmie 2 minuty .Usłyszałam telefon

Vio- czyj telefon dzwoni?

Le- to chyba mój ,Kastiel ! I co teraz?

Al- obierz!

Le- halo

Kas- hej jesteś w domu?

Le- em nie

Kas- gdzie jesteś ?

Spojrzałam na nich ze strachem ,Roza wzięła kartkę i kazała mi przeczytać

Le- w kawiarni dalej z innymi

Kas- dobra będę za 5 minut

Le- t-tak na razie

Rozłączyłam się

Le- trzeba się zbierać już!

Ro- została minuta !

Vio- niech się ładuje a my to sprzątamy - zajęło nam to 2 minuty

Ro- udało się ! Tylko się wyloguje

Al- teraz spadamy!- zeszliśmy naduł zakluczyłam drzwi i pobiegliśmy do kawiarenki na całe szczęście zdążyliśmy o minute !

Kas- hejka

Le- siemanko

Kas- coś cie wy tacy zgrzani?

Ro- przez panujący tutaj upał co nie?

Vio- tak

Kas- idziemy?

Le- jasne no to pa.

Al- narazie!

******

Kas- i jak ci miną dzień?

Le- dobrze chodziłam po sklepach itd. No wiesz a Mi jaki miała pomysł?- muszę zmienić temat

Kas- wymyśliła żeby znowu poprosić o pomoc tą samą osobę i żebyśmy napisali razem słowa do piosenki

Le- rozumiem lecz pamiętaj że musimy zrobić kiermasz ze stoiskami

Kas- tak pamiętam

Le- po pracujemy dzisiaj? - spojrzałam na niego

Kas- pewnie - dotarliśmy do domu i zajeliśmy się planowaniem kiermaszu

Le- po pierwsze motyw przewodni

Kas- cos związane z muzyką?

Le- tak zrobimy Festival muzyczny! Gdzie każdy kto gra lub śpiewa będzie mógł zagrać lub zaśpiewać

Kas- i to będzie jak konkurs

Le- tak konkurs gdzie wygra tylko jedna grupa lub osoba

Kas- tylko co by mogli wygrać?

Le- hym

Kas- puchar?

Le- nie to musi być coś innego

Kas- może kto wygra wystąpi w teledysku naszej kapeli? Oraz pozna Sun Music - zamarłam

Le- moment , Znasz ją?

Kas- wiesz tak jagby przez przypadek .

Le- to niesamowite- jednak nie utrzymał tego w sekrecie , gdybym mu powiedziała prawdę to by się wygadał . Muszę zrezygnować z planu powiedzenia mu prawdy .

Kas- tak lecz nie wiem czy by się zgodziła

Le- to zapytaj ją

Kas- problem w tym że nie chce żeby ktokolwiek wiedział .

Le- rozumiem to może ten pomysł wykreślimy

Kas- dobry pomysł

Le- olej teraz jakie stoiska będą?

Kas- nie wiem nie jestem w tym dobry

Le- może stoisko z ciastami , i stoisko z loterią , musimy też coś wymyśleć dla dzieciaków

Kas- zamki dmuchane?

Le- tak dobry pomysł tylko skąd to weźmiemy?

Kas- wiem mam znajomego który może to ogarnąć

Le- okej , to następnie potrzebujemy balony , sempertyny jakieś dekoracje ,

Kas- stoisko z lodami

Le- super- zanotowałam wszystko , rzucaliśmy pomysłami do 23 .

***Kas

Kas- zaraz wróce- kiedy przyszedłem zobaczyłem śpiącą na siedząco Lee , zaśmiałem się pod nosem i podniosłem ją ,potem zaniosłem do pokoju .
Sam poszedłem się przebrać i poszłem spać .

***Następnego dnia

Ledwo co mogłem wstać byłem padnięty spojrzałem na Lee która spała jak zabita poszedłem nadół lecz ...

Kas- mama?

Mam- o kastiel wstałeś

Kas- co tu robicie?

Tat- mieszkamy

Kas- i na jak długo przyjechaliscie ?

Mam- a co ? Masz z tym problem?

Kas- eeem nie

Tat- na pewno ?

Mam- a to ciekawe jak się spało- usmiechała się cwanie

Kas- o co chodzi

Mam- czemu nie powiedziałeś że mamy gościa

Kas- gościa?- pokazała mi zdjęcie na telefonie

Tat- czemu nie powiedziałeś że masz dziewczynę?

Kas- bo was nigdy nie ma w domu

Mam- a jednak! W końcu się pozbyłeś tej Debry

Kas- możemy o niej nie gadać ?

Tat- dobrze to jak się poznaliście?- o powiedziałem wszystko rodzicom choć mi się nie chciało i wyjaśniłem obecną sytuację

Mam- jasne że nie mamy problemu , cieszę się i chce ją bliżej poznać

Kas- błagam tylko nie rób obciachu

Mam- ja i obciach ?- spojrzałem na nią z podbyka

***Lea

Ale byłam zmęczona na szczęście sobota Violetta ma randkę z Lysiem a Roza pewnie jest z Leo a Alexy nie wiem pewnie pisze z moim bratem .Wstałam i poszłam nadół oniemiałam było tam dwojga ludzi których nigdy nie widziałam .

Mam- obudziłaś się

Le- em dzień dobry

Val- ale ze mnie , jestem Valeria mam Kastiela

Le- miło mi Panią poznać jestem Lea

Tat K- a ja jestem jego tatą - uscisnełam jego dłoń lekko się usmiechajac , nagle zdając sobie sprawę że jestem w samej piżamie i fryzuże z łużka chciało mi się płakać.

Le- miło mi państwa poznać lecz pójdę się ubrać - poszłam szybko do pokoju Kasa i ubrałam to

Kas- widzę że już ich poznałaś

Le- tak , mogłeś mi powiedzieć że przyjadą

Kas- sam się dopiero dowiedziałem , chodźmy

Le- ja tu zostaje , jestem zażenowana

Kas- o nie nie będę się z nimi sam użerał - złapał mnie za rękę i zaciągnął nadół

Mam- dobrze że jesteście zrobiłam naleśniki - usiedliśmy a ja ledwo co mogłam przełknąć co kolwiek

Tat K- powiedz gdzie wcześniej mieszkałaś?

Le- w Nowym Yorku

Val- rozumiem masz jakieś hobby?

Le- kiedyś lubiałam śpiewać lecz od dłużego czasu tego nie robię

Val- czemu ?

Kas- nie zadawaj tyle pytań jest zestresowana

Le- w porządku nic nie szkodzi , em przestałam śpiewać kiedy zginą mój wujek to on mnie zaraził miłością do muzyki byłam z nim zrzyta lecz kiedy odszedł nie mogłam dłużej śpiewać lub słuchać czegokolwiek bo to mi onim przypominało nawet granie na pianinie

Val- grasz?

Le- tak jagby czasami lecz żadko

Tat- rozumiem

Val- jak ci się teraz żyje ?

Le- dobrze , poznałam wielu ludzi którzy stali się dla mnie ważni , można powiedzieć że ta przeprowadzka pomogła mi zacząć od nowa .

Val- cieszę się , jaką muzykę lubisz?

Le- przeróżną pop , rock , klasyke

Tat K- świetnie wiesz ostatnio natkneliśmy się na taki kanał gdzie osoba tworzy fantastyczne utwory

Le- rozumiem

Val- nazywa się chyba Sun Music czy jakoś tak

Le- tak kojarze

Kas- też ją znacie?

Tat K- jak mogliśmy o niej nie słyszeć jej muzyka jej puszczana w radiu

Le- RADIU!?- Byłam tak zaskoczona że przerwóciłam krzesło

Kas- okej?

Le- tak tak tylko nie myślałam że stanie się tak popularna ha ha - muszę się uspokoić

Val- wczoraj wystawiła nową piosenkę

Kas- wczoraj?

Tat K- tak jest świetna i do tego o miłości

Val- nie wiem skąd bierze pomysły na piosenki lecz podziwiam ją i chciałabym ja poznać.

Le- nikt nie wie kim jest .

Val- szkoda , lecz mówi się trudno

Tat K- wspomniałaś że grasz na pianinie

Le- tak lecz nie jestem w tym dobra

Val- zagraj nam jedną z piosenek tej dziewczyny - zatkało mnie

Kas- błagam nie zmuszajcie jej do niczego - patrzeli na mnie z uśmiechem a ja czułam że nie jestem w stanie im odmówić .

Le- dobrze

Val- jej , chodźmy do salonu tam jest fortepian

Le- dobrze to którą?

Tat K- jej pierwszą piosenkę

Le- dobrze

Kas- nie potrzebujesz nut?

Le- nie jest w porządku


***Kastiel

Jak ona może grać bez nut ? Ja bym potrzebował trochę czasu by się ich nauczyć a ona mówi że zagra bez nich? Jedyna osoba która może grać bez nut to taka co ...stworzyła piosenkę!
Zaczeła a mnie Ciarki przeszły jak dobrze to zagrała , a wspominała że jest kiepska .Skończyła a moi rodzice byli zachwyceni

Val- to było niesamowite

Le- dziękuje- zarumienila się lekko

Kas- jakim cudem tak grasz?

Le- jak mam czas czasami ćwicze rużne piosenki lecz nie zawsze - zaśmiała się nerwowo . Ktoś zapukał do drzwi

Tat K- otworze - poszedł a zachwile oznajmił ze to do mnie .

Kas- Mi?

Mi- przeszkadzam?

Kas- nie a cos się stało?

Mi- wiesz ostatnio zastanawiałam się nad tymi nutami lecz nie umiem ich rozszyfrować pomyślałam że mi pomożesz

Kas- daj zerknąć - podała mi papier a ja zesztywniałem

- skąd je masz?

Mi- em znalazłam je

Kas- gdzie?

Mi- w naszej szkole

Kas- szkole?

Mi- tak a cos się stało?

Kas- tak te nuty są takie same jak Sun Music w nowej piosence

Le- Mi ? Co tu robisz?, Kas wszystko okej?

Kas- co? Tak okej , zostawisz mi to Mi?

Mi- jasne na razie w szkole , pa Lea

Le- Tia pa- zamknąłem dzwi a Lea przyglądała mi się z zaciekawieniem

Kas- patrz co znalazła Mi- pokazałem jej nuty a ona zesztywniała

Le- skąd je ...

Kas- Mi powiedziała że znalazła je w naszej szkole czy wiesz co to oznacza?

Le- em co?

Kas- Sun Music chodzi do naszej szkoły !

Val- ona chodzi do waszej szkoły?

Kas- tak lecz widziałem ją w studio jednak nie widziałem jej w szkole więc jak? Myślę że nosi perukę jak się dobrze przyjrzeć jej włosy były nienaturalne i fakt że wydawało się że mnie zna to też było dziwne , lecz dlaczego się ukrywa ?

Le- może nie chce żeby kto ktokolwiek wiedział?

Kas- możliwe lecz muszę się dowiedzieć kto to tak naprawdę jest !

Mam nadzieje że wam się spodoba zrobiłam dłuższe bo miałam wenę i zbliżamy się pomału do końca sezonu 1 jak Kas i inni odkrywają tajemnice Lei , dziewczyn i Alexego a romans z Alexym i bratem Lei będzie niezły tak samo jak Violi i Lysia to wszystko nie wiem kiedy się pojawi Rozdział bo mam dużo nauki i egzamin semestralny z matematyki więc mysze się uczyć tak samo z polskiego i innych przedmiotów oraz muszę nagrać też filmik na mój kanał więc nie wiem kiedy się pojawi rozdział na razie i miłego dnia 😍😘🥰

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro