Na wstępie pragnę podziękować pewnej osóbce dającej mi same moje OTP i krasza do oceny.

@Mercchi pozdrawiam Cięęęę.

✿✿✿

o boziu, moje pierwsze OTP i boję się, że nie oddam dobrze swojego uwielbienia dla nich, aaa.

latbela jest, o mój boże, wspaniała i wolę ją o wiele bardziej, niż lietbele. łotwa to płaczące dziecko, a białka jest zimną panienką, trzymającą praktycznie każdego na dystans, więc w sumie chyba nie powinni zgrywać się charakterami, tak?

hahahaha, ależ skąd.

w kanonie mam na to argumenty, więc proszę się nie czepiać w razie czego. choć w sumie... kogo przy shipowaniu obchodzi kanon?

no i jest też różnica wieku, ale ciiii.

to tak, lietbela ma od groma argumentów historycznych i jeden kanonowy, ale dla mnie ten ship jest jakoś powierzchowny, co lekko mnie do niego zniechęca, a latbela? o matulu, ja nawet nie umiem tego opisać. jak już wspomniałam, teoretycznie nie powinni się dogadywać, ale w kanonie mają naprawdę przyjazne relacje, a z tego można utworzyć fajny związek taki romantyczny, ale nie w pełni, no bo... z jednej strony "Es mīlu tevi" i "я цябе кахаю" by sobie nawzajem mówili, za rączki by łotewka ją trzymał za rączki itp, typowo, czysta platoniczna miłość, a ja ją w pewnym stopniu wyznaję, więc +100 dla uwielbienia.

Ravis pokochałby Natalię nie tylko za bycie piękną panienką, ale i za jej szaleństwo i wszyściutko, co ma w środku, choć ona nie musiałaby tego odwzajemnić, bo w końcu łotwa to dzieciak, więc związek z nim nie miałby żadnych korzyści, a ten i tak by ją bezgranicznie kochał i zrobił wszystko, by doznać jej spojrzenia.

ona byłaby dla niego miła, a przynajmniej starałaby się z całych sił, bo umiałaby docenić jego oddanie. starali by się dowartościować siebie nawzajem i umieliby rozmawiać godzinami na tematy błahe dla innych, bo on, choć młodszy, płaczliwy, oderwany od rzeczywistości, umiałby ją zrozumieć bardziej, niż ktokolwiek inny i dałby jej szczęście, nieważne, za jaką cenę.