28
Wstałem zauważyłem przyglądającą mi się Sylwie pocałowała mnie i się uśmiechła.
-Hej kochanie - przywitalem ją
-Hej - odpowiedziała i zrobiła mi zdjęcie *media *
Sylwialipka_Music : <3
Komentarze :
Raff_wie: <3 :*
Lezleismy tak z 10 minut A przynajmniej ja bo Sylwia dalej leżała
-zrobię nam śniadanie Ty kochanie leż przyniose Ci - pocałowalem ją
-dziękuję
-nie ma za co - poszłem zrobiłem naleśniki z czekoladą i syropem klonowym Plus do tego kawę i zanioslem mojej ukochanej za co dostałem całusa...
Poszłem po swoją tacke i wróciłem do Sylwii ona zrobiła zdjęcie jedzenia i wstawila na Ig
Sylwialipka_music: śniadanie do łóżka 😍😘💪💋 kocham @Raff_wie
Komentarze
Sylwiaprzybysz: awwww
A.Smitch : uuuu haha Rafał kelner 😂😂😂
Odpowiedź
Raff_wie: dla mojej ukochanej mogę być kelnerem kocham ją i dla niej zrobię wszystko już mówiłem @Sylwialipka_Music
Sylwialipka_music : mój kochany, Kocham Cię ❤❤❤
Raff_wie : ja Ciebie też 😍❤❤
Przytuliłem się do Sylwii ta dziewczyna siedzi w mojej głowie kocham Ją całym sercem
Wstaliśmy ogarneliśny się postanowiliśmy iść się przejść poszliśmy do parku tego parku
Usiedlismy na ławce Sylwia mnie przytuliła i nagle ktoś do nas podeszedl to był ten chłopak który pocałował Sylwie
-Sylwia Kocham Cię - powiedział do niej
-Karol mam chłopaka to jest Rafał- powiedziała zła
-nie interesuje mnie to wiem że mnie kochasz a nie tego idiote
-Zamkni się bo oberwiesz - warkłem na niego
-Karol nie kocham Cię jedyną osobą którą kocham jest Rafał i on nie jest idiotą
-Kochasz tego popaprańca on jest nikim przejzyj na oczy ze mną była byś szczęśliwa - chciał ją pocałować ale go odepchla ja wstałem
-Sylwia mówiła że nie to nie odwal się od niej ja kocham ją ona mnie i żaden dupek tego nie zniszczy lepiej z tąd idź chyba ze chcesz oberwać! - krzykłem wkurzony on mi walnął
-Ona jest moja - krzyknął oberwał w nos
-chłopczyku coś Ci się pomyliło - oberwał drugi raz -lepiej z tąd idź - chciał mi walnąć Ale uniknełem ciosu
-uspokujcie się Karol ja kocham Rafała i nic tego nie zmieni - Sylwia wzięła mnie za rękę i poszliśmy przed siebie
-JESZCZE BĘDZIESZ MOJA ! -krzyknął
-chodz do mnie - poszliśmy do mojego domu Sylwia wzieła chusteczkę i przyłożyła do mojego nosa
-Zignoruj go - powiedziała
-jak Ci coś zrobi zabije go - powiedziałem bez wachania
-kocham Cię
-ja Ciebie też dlatego nie pozwolę żeby coś Ci się stało - powiedziałem - cholernie mi na tobie zależy i kocham Cię ponad wszystko - Sylwia mnie pocałowala odwzajemniłem pocałunek
*1h później *
Do Sylwii zadzwoniła Przybysz coś się stało Sylwia musiała do niej iść za co mnie przeprosiła
-Nic się nie stało kochanie , później do Ciebie napiszę kocham Cię - powiedziałem i pocalowalem dziewczynę
-ja Ciebie też bardzo kocham - tym razem ona mnie pocałowala
-ja bardziej
-ja.
-ja i Ty o tym wiesz - pocałowałem ją - Kocham Cię Sylwia, pa kochanie
-ja Ciebie też Rafi, pa - pocałowaliśmy się I poszliśmy w swoje strony...
Next za 5 gwiazdek ;)
tooo dooo
NIEBAWEM8))
Kasia
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro