Boziu, to jest piękne, to jest cudowne, to jest w s p a n i a ł e.

Z reguły nie przepadam za relacjami love-hate, czy tym bardziej hate-hate, ale to kocham, naprawdę.

Nawet nie wiem czemu zaczęłam ich tak bardzo lubić , naprawdę.

Mało który statek z nimi mi się podobał , ale jak zobaczyłam pierwszy art z nimi to, o mój Boże, stali się dla mnie żywym dowodem, że hate-hate może być sensowne i naprawdę ciekawe.
BO ONI SĄ CIEKAWI

Kojarzy mi się z nimi taki wyścig szczurów, bo ich relacja się na tym w pewnej mierze opiera.

((ta opinia znowu będzie krótka, przepraszam. jak się ogarnę, to ją poprawie))

ZIMNA WOJNA TO KWINTESENCJA TEGO SHIPU

Myślisz, że jesteś ode mnie lepszy, ty gówniarzu z zachodu? Ha, to się jeszcze zdziwisz!
Halo, Moskwa? Weźcie się pospieszcie z budową tej rakiety, nie można tamtemu popsutemu kapitalizmem zachodowi dać satysfakcji.

ALBO DARCIE KOTÓW PODCZAS II WOJNY ŚWIATOWEJ

Wiesz, gdybyśmy nie byli tymi przeklętymi sojusznikami to na ciebie zrzuciłbym tą bombę, ale nie myśl, że będę żył z tobą w zgodzie i ci przytakiwał, ty rusku.

Albo jeszcze... Boże, ganianie i wyzywanie się nawet na księżycu.
Matko, czemu to dla mnie jest urocze.

PIĘKNOŚCI MOJE

🌻

Nie umiem tego normalnie podsumować, ani nawet normalnie uzasadnić czemu ten ship to cud, miód, malina.
Kochane słoneczka, które będą zawsze ze sobą rywalizować, awh.
Kochajmy ten statek, kochajmy.

🌻

Uwielbiam tą scenę. 💕💕💕