Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

22 *MARATON 2/3*

-Naprawdę ? - zapytała nie dowierzając
-Sylwia kocham Cię jak byś zechciala dal bym Ci cały świat gwiazdy na niebie byłbym tylko dla Ciebie na nikim mi tak nie zależy jak na tobie budzić się przy tobie chce  Tak bardzo Cię kocham gdyby nie daj boze coś ci się stało i potrzebne by było dla Ciebie serce oddał bym swoje gdyby chciał  ktoś Cię skrzywdzić zabił bym go gdy Cię nie widzę czuję pustkę i chłód gdy jesteś przy mnie serce chce mi wyskoczyć z klatki piersiowej jestes moim marzeniem  mogę Ci obiecać na moje życie ze nigdy Cię nie opuszczę tylko daj mi szansę oczywiście jak mnie kochasz Sylwia jesteś moim sensem życia kiedy nie ma Ciebie nie ma mnie skradłas moje serce ono bije tylko dla Ciebie tylko Ciebie kocham i kochać będę w ciąż  jesteś miłością  mojego życia jak byś chciała mógłbym  ożenić się z tobą w każdej  chwili to dla ciebie  pragnę żyć chce przy tobie zawsze być  wiem że przez to co mówię  wszystko może się spieprzyc lub może coś wyniknie z tego kocham Cię i Ty to wiesz oczywiście ci się nie narzucam i nie mam zamiaru gdy powiesz ze mam zniknąć z Twojego życia to zrobię postaram się żebyś mnie nie wiedziała ale jeżeli dasz mi szansę to postaram się uczynić Cię najszczęśliwszą kobieta na świecie będę staral  się spełniać wszystkie twoje marzenia Kocham Cię Sylwia - wyznalem  jej wszystko a w oczach Sylwii zauwarzylem łzy A za nią cały obóz  czemu oni plakali - proszę nie płacz gdy płaczesz Serce mnie kłuje chce widzieć Cię szczęśliwą  pełną energi kochającą życie - wytarłem kciukiem jej łzy - Księżniczko nie płacz - przytuliłem ją  i kołysałem na boki cała się trzesla  dziewczyny z Ys  które dojechali  czyli Weronika i Dominika I Olga razem z Sylwią płakały ręką pokazywały ze jest dobrze Jeremi ten JEREMI SIKORSKI Płakał wszyscy płakali tylko Remowi jedna łza poleciała nie wiedziałem  o co chodzi po prostu wyjawiłem co czuję -te słowa nie są rzucane na wiatr Sylwia  obiecuję że to wszystko spełnie   tylko daj mi szansę - mówiłem starałem się ją uspokoić płakała dalej 
-Rafał i inni  wyjdzcie  Sylwia chce być chyba na chwilę  sama - Przybysz nas wygonila  pocałowałem Lipcie w policzek i wyszłem spojrzałem na ludzi wszyscy na mnie się patrzyli
-coś nie tak? - zapytalem
-Rafał to co mówiłeś było wzruszające wieże ze wam się uda Sylwia Przybysz  wszystko nam powiedziała wszyscy płakali po tym co powiedziałeś  Sylwii - powiedziała Weronika  przytulając mnie
-byłem z nią szczery  - powiedziałem  odsunelismy się od siebie sprawdziłem godzinę była 15:10 cholera  wpadłem do pokoju gdzie była Przybysz i Lipka wziąłem torbę z moimi rzeczami pocałowałem sylwie  w policzek i powiedzialem
-Musze lecieć bo spóźnię się na pociąg pamiętaj możesz do mnie pisać cały czas jak napiszesz zebym wrócił wroce jak najszybciej kocham Cię i zrobię dla ciebie  wszystko Pa Księżniczko 
Pa Sylwia - pozegnałem się  i wyszłem  przed dzwiami był tłum - ludzie muszę jechać bo spóźnię się na pociąg  powiedzcie jeszcze raz Sylwii ze ja kocham cześć - wybieglem z ośrodka  złapałem  taksówkę 
Zdążyłem  na pociąg !
Usiadlem i zrobiłem sobie zdjęcie  w  pociągu  niestety było widać że łza mi poleciała wstawiłem ja na IG

Raff_wie : Już tęsknię ....to co mówiłem było szczere prosto z mojego serca Sylwia @Sylwialipka_Music

Komentarze

Sylwiaprzybysz : to było wzruszające wszyscy płakali a Ty teraz płaczesz z tego co widzę

Jeremisikorski: trzymaj się widzimy sie na Ysot

artur_sikorski : mam nadzieję że będziecie razem wiem faceci nie powinni płakać  Ale wzruszylem się to co powiedziałeś do Sylwii było wzruszające

A.Smitch : BOZEEE TO BYŁO TAKIE AWW SWET RAFSYL ŻYCIEM  JADĘ NA YSOT !!!!!
bezpiecznej drogi

Ahh ta Agata  ona normalnie nas śledzi

Przyszło mi powoadomienie z Facebooka .

Weronika Juszczak wsłala Ci zaproszenie do grona znajomych

Usuń/ potwierdź

Dominika Sozańska wsłala Ci zaproszenie do grona znajomych

Usuń/potwierdź

Potwierdziłem zaproszenia 
Ktoś napisl do mnie na Messengerze

Sylwia Przybysz : Eyyyy

Ja: tak?

Sylwia Przybysz : musiałam  Sylwie zostawić samą bo mnie o to poprosiła  Ale powiedziała że już wszystko wie o ze wie jaka podjęła decyzję ale nic mi więcej nie chciala mówić

Ja
Mam nadzieję że nie jest smutna przeze mnie dla niej  w kazdej chwili  mogę wrócić.

Sylwia Przybysz
To nie przez Ciebie wzruszyła się musi wszystko przeanalizować  wiem Rafał ze dla niej jesteś w stanie poruszyć niebo i ziemię  A tak ogólnie to zostawiłeś jakąś bluzę i Sylwia się do niej tuli wiec jest dobrze

Ja
Niech ona nawet nie probuje mi jej oddawać jest dla niej od mnie

Sylwia Przybysz
Słodko!!!

Nie odpisałem zasmialem się
Postanowiłem napisać do Sylwii

Do: Sysia❤🌊😘🍍
Pamiętaj jedno twoje słowo i wrócę ...
*wyświetlono*

Wyswietliła nie dopisała....

MARATON 2/3

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro