2
*Dzień przed koncertem!*
Nie mogę się doczekać to już jutro ! Spotkam Sylwie ahhh jakby ktoś pytał tak kocham się w Sylwii od początku Ją oglądam od kąd założyła kanał Sylwia jest młodsza od mnię o 2 lata pomijając właśnie idę do sklepu spotkałem mojego kolegę Krzycha
-Siema Krzychu!- przywitała się z nim przybijając piątkę
-Siema Rafik co tam ?
-Jutro idę na koncert nie zaczniesz kogo.
-Zgadne - powiedział pewny siebie - Tak twojej Sylwii tak?
-Tak - powiedziałam szczęśliwy
-uuu Rafik może poleci na Ciebie
-wątpie ona na mnie ? Są przystojniejsi z resztą nawet nie zwróci na mnie uwagi- odpowiedziałem
-zobaczymy chodź też idę do sklepu pójdziemy na piwo jeszcze ok?
-Ok
Poszliśmy do sklepu kupiłem co musiałem poszliśmy na piwo wypiłem jedno nie lubię pić
Idąc przez park zobaczyłem małą kulkę puchu małego psiaka podeszłam do niego wziełem go na ręce
-Hej Maluchu co Ty to robisz sam? Gdzie twoja Pani ?- pogłaskałem psa i nagle słyszałem krzyk już wiedziałem czyji to pies
Hej jak myślicie czyji to pies?
Zostawcie po sobie ślad ze to czytasz
Miłego dnia
Kasia
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro