cz.3
Minęły 2 lata...
Czasem nie mogłaś uwierzyć w to co zrobiłaś...Zostawiłaś go...Osobę, którą kochasz... Czasem gdy oglądałaś koncerty, widziałaś Hobi'ego...Był taki... inny... Przygnębiony, a czasem nawet płakał...
Było Ci to brak przez jakiś długi czas jednak, zaczęłaś nowe życie.
Kupiłaś dom, znalazłaś pracę i nowych znajomych i zapomniałaś o tym co było wcześniej...
Dziś jest festiwal na którym masz być jako kelnerka, jednak odważyłaś się również na nim wystąpić....Kochasz tańczyć i śpiewać więc pomyślałaś że warto to wykorzystać. Festiwal zaczyna się za 1,5h więc poszłaś się wyszykować. Nie ubierałaś się jakoś super elegancko.
Gdy byłaś gotowa była 18.30
Wstałaś z domu, a na miejscu byłaś po 15 minutach
Zauważyłaś swoją szefową i podeszłaś do niej.
-Dobry wieczór-powiedziałaś
-Ooo T.i jak dobrze że mi jesteś-uśmiechnęła się-idź się przebierz, a kiedy będziesz musiała iść to daj mi znać
-Eee...W sensie?-spytalaś
-Słyszałam, że będziesz występować więc jak będziesz musiała iść się szykować to mnie o tym poinformuj, dobrze?
-No dobrze-odpowiedziałaś zdziwiona fektem że twoja szefowa wie, o twoim występie.
Gdy to powiedziałaś poszłaś się przebrać. Po przebraniu się poszłaś przygotowywać stoły.
O godzinie 19.15 ludzie zaczęli przychodzić. W końcu nadszedł czas rozpoczęcia festiwalu. Poszłaś do szefowej ją poinformować o tym że idziesz się przygotować. Oczywiście, gdy to zrobiłaś poszłaś się przebrać w swoje ubrania. Gdy wyszłaś podeszła do Ciebie twoja koleżanka, z którą długo czas się nie wiedziałyście.
-Hej T.i!
-Hej Kornelia, to Ty?-przytuliłaś ją
-No, a kto inny?-śmiech-lepiej powiedz co Ty masz na sobie, przecież będziesz występować.
-Czekaj z kąd ty-
-Nie ważne-przerwała ci-chodź mam dla Ciebie ciuchy na przebranie
Pociągnęła Cię za sobą do łazienki
gdzie dała Ci ciuchy na przebranie.
-I teraz wyglądasz bosko!-powiedziała gdy Cię zobaczyła
-No nie wiem...
-Widziałaś te inne dziewczyny? One też ładnie ubrane. Musisz się dopasować...
- Okej...Tylko z kąd masz te ciuchy?
-To ma teraz znaczenie? Chodź zaraz pewnie będziesz występować.
Razem z Kornelią poszłaś usiąść gdzieś przy wolnym stole i słuchałyście innych występów. Przed śpiewaniem każdy uczestnik przedstawiał się. Dziewczyny, które śpiewały miały naprawdę piękne głosy. W końcu nadeszła twoja kolej...
-A, więc pora na kolejną uczestniczkę czyli T.i T.N.
Cała zestresowana weszłaś na scenę i zaczęłaś mówić:
-Witam, jestem T.i T.N. Mam 23 lata i zaśpiewam piosenkę Feel Good.
Piosenka:
https://m.youtube.com/watch
?v=sZLLB6JNKpU
Gdy śpiewałaś wszystkie oczy były skierowane w twoją stronę.
*Hoseok P.O.V*
Dziś razem z resztą zespołu mieliśmy iść na festiwal w Seulu. Mieliśmy być specjalnymi gośćmi. Gdy byliśmy na miejscu było bardzo dużo osób. O dziwo nikt się nie pchał do nas jak zawsze. Może nie chcieli robić zamieszania? Siedzieliśmy przy jednym ze stołów, na którym było już dużo jedzenia. Widziałem że było naprawdę dużo ludzi....Ale moją uwagę przykuła jedna osoba... To była T.i... Nie mogłem uwierzyć że po tak długim czasie zobaczyłem osobę, którą tak bardzo Kocham... Widziałem jak siedziała przy jednym ze stołów... Była taka piękna...Jak zawsze... Kiedy usłyszałem jak prowadzący powiedział jej imię skamieniałem... T.i weszła na scenę gdzie zaczęła się przedstawiać. Czułem ulgę bo mnie nie zauważyła...Ale brakowało mi jej...Gdy zaczęła śpiewać bardzo się zdziwiłem...Miała taki piękny głos...Nigdy nie wiedziałem że T.i tak potrafi...Cały czas na nią patrzyłem jak zaczarowany...Nie mogłem oderwać od niej wzroku...Wszystko było dobrze do momentu...
C.D.N
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro