• 1 •
Zayn
Wszedłem do baru rozglądając się po jego wnętrzu. Zrzuciłem z ramion kurtkę rzucając ją na oparcie stołka przy ladzie, jednak nie usiadłem na nim. Stanąłem i oparłem się rękami o blat obserwując barmana rozlewającego piwo do kufli, lekko wypinając tyłek. Uwielbiałem, gdy ludzie na mnie patrzyli, a kto odwróciłby wzrok od takiego widoku.
Wyjąłem z tylnej kieszeni paczkę papierosów, wyciągając jednego i wsuwając go między wargi. Barman podszedł w końcu do mnie, posyłając mi lekko zadziorny uśmiech wyjął z kieszeni zapalniczkę podpalając mojego fajka.
- Dzięki Jason - powiedziałem uśmiechając się do faceta przytrzymując papierosa w zębach.
- Czego chcesz się napić? - spytał brunet łapiąc za jedną z wysokich szklanek.
- Piwa - rzuciłem rozglądając się po barze i wyjmując papierosa z buzi. Sięgnąłem do popielniczki strzelając popiół i złapałem orzeszek z miseczki w dwa palce wkładając go powoli do buzi. Zwykle przychodziłem tu szukając rozrywki, przygody na jedną noc, może dwie. Niestety, coraz więcej tu tych okropnych heteryków.
Do baru weszło trzech mężczyzn w ładnie skrojonych garniturach. Obserwowałem ich chwile, aż dwóch ruszyło do stolik, a blondyn ruszył do lady przy której stałem. Odwróciłem wzrok na Jasona, który stawiał przede mną moje piwo.
Mężczyzna stanął tuż obok i kątem oka zobaczyłem jak spogląda na mnie. Przyłożyłem znów papierosa do ust wpatrując się w barmana starając się ukryć uśmiech.
- Trzy piwa - odezwał się do Jasona. Zaciągnąłem się papierosem i poczułem jak dym dociera do moich płuc przyjemnie je drażniąc, gdy nagle poczułem dużą dłoń na moim pośladku. Otworzyłem szerzej oczy, jednak się nie ruszyłem. Kiedy blondyn nie zauważył u mnie żadnej reakcji, a tym bardziej sprzeciwu, ścisnął mój tyłek, a ja poruszyłem się lekko. W stronę jego dłoni.
Spojrzał na mnie i uśmiechnął się jakby zadowolony z siebie. Zabrał dłoń, gdy Jason skończył nalewać piwa i ustawił je na tacy, którą mężczyzna wziął i odszedł do swoich kolegów.
Od autorki: Nie wiedziałam, że ten dzień kiedyś nastąpi, ale oto ja prezentuje Wam ff, w którym Niall topuje.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro