Charlie
* Zauważył, że Babe zasnął na fotelu, Chciał go obudzić*

Uma6
Zostaw. Mama dopiero zasnął, Manu jest chory i od rana mama się nim zajmował.

Charlie
Spokojnie zaniosę go tylko do łóżka* wziął Babe na ręce, zaniósł go do sypialni i przykrył kołdrą, Wrócił do córki* a panienka dlaczego jeszcze nie śpi?

Uma
Czekałam na ciebie, zrobiłam ci kanapki bo mama zajmował się Manu * uśmiechnęła się*

Charlie
* Pocałował ją w skroń* jesteś bardzo dobrą starszą siostrą i córeczką, bardzo miłe, że pomagasz mamusi. Jestem z ciebie bardzo dumny

Uma
Naprawdę?

Charlie
Naprawdę naprawdę. Jesteś super. Ale teraz pora do łóżka kochanie, jest już późno, jutro ja się zajmę wszystkim* pogłaskał jej włosy* dobranoc skarbie

Uma
Dobranoc tato* pobiegał do swojego pokoju*