Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

61

Alan
Dobra. Pora na wolne od miasta, jedziemy na farmę .

Ayan10
TAK! ZWIERZĘTA!!!

Korn15
Mogę zostać u wujka Charliego?

Alan
Nie.
Jedziemy wszyscy. Rodzinny wyjazd.

Jeff
Korn to tylko dwa dni, wytrzymasz...

* Więc Rodzinka Alana wybrała się na farmę. Otwartą na turystów by pokazać im jak wygląda życie ze zwierzętami itp*

Ayan
Ale jesteś maruda... chodźmy zobaczyć krowy. Mama i tata piją jeszcze kawę, a
ja się nudze!

Korn
dobrze już tylko nie krzycz .
* Zabrał go do tych nieszczęsnych krów* Chyba widzę anioła...

Ayan
Mówisz o tym ładnym chłopaku który głaszcze krowy czy znów masz udar słoneczny i mam wołać mamę?

Korn
Cicho teraz. * Podszedł bliżej*

Win14
* Spojrzał na Korn'a i uśmiechnął się do niego* masz koszulkę na lewą stronę* pokazał palcem na jego koszulkę*

Korn
*Spojrzał na siebie później na brata* mała gnido mogłeś mi powiedzieć.

Ayan
Kazałeś mi być cicho.* Pokazał mu język*

Win
Widzę, że twój brat to taki sam łobuz jak mój mały Akk... mały widzisz tam chłopca, który znów próbuje złapać kota? Pomóż mu* pokazał mu palcem chłopca, który ganiał koty*

Ayan
ALE EKSTRA!* pobiegł do Akk'a*

Korn
* Jak nigdy nic odwrócił koszulkę* Em...

Win
Win* podał mu rękę* a ty to?

Ayan
KORN! POMOCY* dosłownie wlazł na drzewo z Akk'iem, próbowali złapać kota, kot z drzewa zlazł. Oni już nie*.

Korn
* Od razu podszedł pod drzewo* Mama mnie zabiję jak się dowie, że jesteś na drzewie! Skacz złapie cię

Ayan
Nigdy. Ty chcesz mnie zabić!?

Akk
* Pchnął Ayan*

Korn
* Od razu go złapał* i po co te nerwy widzisz? *Postawił go na ziemi* dobra młody Teraz ty skacz* wystawił ręce i tym razem złapał Akk'a. W tym czasie Win podszedł do nich * ciebie też złapać?

Win
Może innym razem jestem już za duży na łapanie Kotów na drzewie...

Ayan
Fuj wasze głosy się zmieniają, mówicie jak mama i tata zanim zaczynają się całować

Akk
Fuuu. 

Korn
Patrzcie kot* pokazał im kota, za którym od razu pobiegli* nie słuchaj tej małej mendy

Win
... jeśli mówił prawdę to mogę posłuchać...ale lepiej gdzieś dalej * powiedział pod nosem*

________Jakoś pół godziny później ___

Jeff
Ani jeden nie marudzi i nie przyszedł do nas. Coś jest nie tak.

Alan
Ja szukam Korn'a ty Ayana.

Jeff
Okej .

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro