35
Sonic
* Kładzie się w piżamie koło North'a*
North
Jak się czujesz?* Pogłaskał jego policzek*
Sonic
Już mi lepiej... przepraszam, że tak zareagowałem
North
Spokojnie nie jestem zły. Wiesz , że jesteś dla mnie najważniejszy na świecie, kocham cię nie ważne co będzie się działo, zawsze będziesz dla mnie najważniejszy, nie zostawię cię z tym samego.
Sonic
.. wiem, że kochasz mnie najbardziej... ja ciebie też Kocham North, kocham cię tak mocno, że aż zapomniałem ratować Kim'a wolałem ratować ciebie
North
Oj ja też wolałem ratować ciebie* zaśmiał się*
___ piętro wyżej____
Kim
* Kicha* ktoś mnie obgaduje.
Kenta
Ciekawe kto
Kim
Napewno ta menda z dołu. Tak mówił, że bez dzieci... A teraz z brzuchem łazi.
Kenta
Nie chcę ci psuć marzeń, ale robiliśmy to dziś 4 razy, nadal na mnie siedzisz i sam kazałeś mi robić przedszkole.
Kim
A co ja gorszy mam być? Jak wszyscy robią dzieci to my też.
Kenta
Po prostu chciałeś już dziecka i szukasz pretekstu.
Kim
* Łapie go za szyję* zamknij się.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro