58
Babe
Ej Charlie gdzie Way?
Charlie
A nie był z tobą.?!
Babe
No nie ...
Charlie
...
Babe
... Zostawiliśmy go u Jeff'a
Charlie
Znów.
Babe
* Od razu wsiadają do samochodu i jadą do domu Alan'a , wbijają z buta .
Jeff już w korytarzu stoi z ich synem na rękach*
Jeff
Jeszcze tobie Babe jestem w stanie wybaczyć bo w ciąży ma się problemy z pamięcią. Ale ty Charlie... serio? To już 4 raz ... W tym tygodniu!
Babe
* Zabrał od niego małego Way* oj no zdąża się...
Charlie
Właśnie...
Jeff
Mam was czasem dość
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro