Jak się poznaliście?
Jack - od kilku dni tkwiłaś na wyspie , ponieważ podczas sztormu twój statek zatonął . Którego dnia dostrzegłaś statek co bardzo cię ucieszyło i natychmiast wysłałaś sygnał dymny za pomocą butelki , którą akurat miałaś przy sobie . Po kilku minutach przypłynął statek , który wcześniej dostrzegłaś . Załoga pomogła ci wejść na pokład statku, a ty podziękowałaś im za pomoc . Jeden z członków załogi przedstawił ci kapitana okrętu , a ten oczarowany tobą zabrał cię do swej kajuty gdzie zaczęliście miłą rozmowę
Will - niedawno przybyłaś do Port Royal , by zacząć nowe życie . Niestety nie było ci łatwo się tam odnaleźć i było ci smutno . Któregoś dnia siedziałaś niedaleko morza kiedy podszedł do ciebie młody , przystojny chłopak, któremu wpadłaś w oko . Po krótkim przedstawieniu się zaczęliście miłą rozmowę , która bardzo poprawiła ci humor
Barbossa - przybyłaś do domu Tia Dalmy , by poprosić o radę w pewnej sprawie . Kiedy gospodyni zaprosiła cię do środka twym oczom ukazali się piraci , których nigdy wcześniej nie spotkałaś . Twoją uwagę szczególnie przykuł pirat z małpką na ramieniu . On sam był tobą zainteresowany , więc podszedł do ciebie , przedstawił się oraz przyjaciół i obiecał ci pomóc . Byłaś mu bardzo wdzięczna i wraz z całą załogą udałaś się w podróż podczas, której dużo rozmawiałaś z tym piratem , któremu wpadłaś w oko z wzajemnością
Pan Gibbs - przypłynęłaś wieczorem do Tortugi i weszłaś do tamtejszego baru . Zamówiłaś rum i po otrzymaniu zamówienia usiadłaś przy stoliku i zaczęłaś powoli pić. Chciałaś jakoś zapomnieć o przykrych wydarzeniach , których dnia dzisiejszego doświadczyłaś . W pewnym momencie podszedł do ciebie uprzejmy mężczyzna i spytał czy może się dosiąść . Zgodziłaś się , a on widząc twój smutek zapytał co się stało . Czując silną potrzebę wygadania się wszystko mu odpowiedziałaś. Mężczyzna wysłuchał cię i zapronował ci spacer na co się zgodziłaś, więc poszliście wspólnie na zewnątrz
Ragetti - siedziałaś w więzieniu na statku od kilku dni co cię denerwowało . Codziennie pilnował cię blond włosy chłopak , który od czasu do czasu przyglądał ci się dyskretnie . Z nudów postanowiłaś do niego zagadać , a on mimo początkowego szoku zaczął swobodnie z tobą rozmawiać . Z czasem zaczął ci się podobać . Po kilku dniach rozmów mężczyzna postanowił cię uwolnić i wręcz błagał na kolanach kapitana, żeby się zgodził co ostatecznie mu się udało . Byłaś mu bardzo wdzięczna za uwolnienie , a on był szczęśliwy, że może z tobą podróżować na swobodzie
Davy Jones - płynełaś statkiem podczas sztormu i było to nie lada wyzwanie. W pewnym momencie twój statek uderzył w skałę i pojawiła się niewielka dziura, ale niestety to wystarczyło do zatonięcia statku . Chwilę później obok twego okrętu wynurzył się znacznie większy statek i ktoś ci zarzucił drabinę . Nie widząc innego wyjścia wspiełaś się na pokład nieznanego ci statku . Wtedy dostrzegłaś załogę o dość nietypowym wyglądzie, ale nie za bardzo cię to ruszyło . Podziękowałaś uprzejmie za ratunek i wtedy podszedł do ciebie jeden z członków załogi, który miał macki zamiast brody . Po jego wyglądzie domyśliłaś się , że to jest kapitan statku . Obaj się przedstawiliście , a kapitan zapronował ci dołączenie do jego załogi . Byłaś nic oczarowana , więc bez wahania się zgodziłaś
Angelika - pływałeś po spokojnych wodach . Słońce świeciło i było pięknie . W pewnym momencie dostrzegłeś niewielką wyspę i zatrzymałeś statek, by móc ją zwiedzić i przy okazji rozprostować kości. Chwilę później dostrzegłeś młodą kobietę o brązowych włosach i podszedłeś do niej. Kobieta cię zauważyła i spytała kim jesteś . Przedstawiłeś się i spytałeś się jej co
robi na tej małej wyspie . Kobieta wyjaśniła ci wszystko w skrócie, a ty zapronowałeś jej , żeby odpłynęła z tobą . Kobieta mając dość siedzenia na tej wyspie zgodziła się bez chwili zastanowienia. Kiedy oboje odpłyneliście zaczęliście miłą pogawędkę
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro